Piłkarską przygodę w Radomiaku popularny "Banan" rozpoczął w trampkarzach klubu ze Struga, pod okiem trenera Tomasza Szymczaka. Od tamtego czasu Piotr Banasiak przeszedł w Radomiaku wszystkie szczeble piłkarskiego wtajemniczenia. Najpierw trampkarz, później junior, następnie gracz rezerw, aż wreszcie zawodnik pierwszej drużyny zielonych, w której zadebiutował 11 sierpnia 2007 roku w meczu III ligi z Mazowszem Grójec, zremisowanym przez nasz zespół 1:1. W dwóch wcześniejszych sezonach Banasiak był w szerokiej kadrze II i III-ligowego Radomiaka, ale będąc trzecim bramkarzem jedyne co mu pozostało to tylko bronienie w drugiej drużynie.

W debiutanckim sezonie 2007/2008, choć do Radomiaka ściągnięto trzech innych golkiperów: Łukasza Mariaka, Jarosława Paśnika i Roberta Stawiarskiego, to i tak rywalizację wygrał Piotr Banasiak i to on rozegrał najwięcej, bo 19 pełnych meczów w których puścił 16 bramek, spośród wszystkich bramkarzy. Sezon 2008/2009 to IV-ligowe rozgrywki zakończone awansem. "Banan" był od początku podstawowym bramkarzem, ale tylko na jesieni. W przerwie zimowej do Radomiaka przyszedł Jakub Studziński, a wychowankowi klubu ze Struga pozostała ławka rezerwowych.

W następnych trzech III-ligowych sezonach bluza z numerem 1 bezsprzecznie stała się własnością Piotra Banasiaka, choć w poprzednim sezonie musiał ustąpić miejsca między słupkami Łukaszowi Skowronowi. Zawsze jednak kiedy drużyna była w potrzebie, "Banan" stawał w bramce Radomiaka i nie zawodził. Tak jak chociażby w pojedynkach derbowych. Upragniony awans do II ligi był również udziałem wychowanka Radomiaka, który przez całą swoją dotychczasową przygodę z piłką reprezentował tylko i wyłącznie zielono-białe barwy.

Życzymy Piotrkowi by omijały go kontuzje, a co za tym idzie miał zdrowie by dalej bronić dostępu do bramki Radomiaka. Życzymy również jeszcze jednego awansu z macierzystym klubem, tym razem do I ligi, i rozegrania w niej choćby jednego spotkania.