Przeciwko GKS Bełchatów trener Dariusz Banasik poprowadził Radomiaka z ławki dokładnie po raz 100. Jubileusz był udany, bo "Zieloni" zainkasowali bardzo ważne trzy punkty. Trener został jednak usunięty z ławki.
Szkoleniowiec Radomiaka jeszcze przed przerwą został odesłany na trybuny przez sędziego Jacka Małyszka z Lublina.
- Na pewno jestem zadowolony, ale jestem też troszeczkę zdenerwowany tym, co działo się tu na boisku. Spotkanie w pierwszej połowie zostało popsute przez pewne decyzje. Nie przypominam sobie, żebyśmy w jakimkolwiek meczu od 19. minuty grali jednego zawodnika mniej. Nie jesteśmy zespołem, który gra brutalnie. Dobieramy zawodników technicznych. Sędzia, pokazując pierwszą żółtą kartkę w 4. minucie, drugą w 19. minucie wprowadził bardzo nerwową atmosferę. Następnie ja zostałem wyrzucony za drugą żółtą kartkę, co po raz kolejny jest dla mnie niezrozumiałe, bo jeżeli wybiega cała ławka, domagając się rzutu karnego, to czemu trener jest karany. Ale zostawmy już to - mówił na pomeczowej konferencji trener Banasik.
Radomiak na 100 meczów pod wodzą trenera Dariusza Banasika wygrał dokładnie połowę. Wygrana w Bełchatowie była zwycięstwem numer 50. Tak samo jest, uwzględniając tylko mecze na zapleczu ekstraklasy (30 zwycięstw na 60 meczów).
- Ta czerwona karta musiała i miała bardzo duży wpływ na to, co działo się na boisku. Uważam, że byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym, grając jednego zawodnika mniej. W szatni powiedzieliśmy sobie, że nie zadowala nas remis i, mimo że gramy w osłabieniu to robimy wszystko by ten mecz wygrać. Z takim nastawieniem wyszliśmy na drugą połowę i po bardzo ładnej akcji Meik Karwot zdobył gola. Po tej bramce graliśmy mądrze jak doświadczony zespół, kontrolowaliśmy mecz i nie daliśmy sobie wydrzeć tego zwycięstwa. Uważam, że takie zwycięstwo na trudnym terenie w takich okolicznościach podbuduje nas jeszcze mentalnie. Radość w szatni była niesamowita, bo zawodniczy też byli sfrustrowani poziomem sędziowania - podsumował mecz w Bełchatowie trener Dariusz Banasik.
W zestawieniu uwzględnione są tylko spotkania, w których Dariusz Banasik był wpisany do protokołu meczowego i faktycznie prowadził zespół z ławki. Nie są zaliczane mecze, w których trener był ukarany zakazem prowadzenie zespołu - takich meczów było do tej pory siedem.
Bilans Dariusza Banasika w Radomiaku
Ogółem: 100 meczów | 50-25-25| 161-97
DOM: 48 | 33-8-7 | 92-29
WYJAZD: 52 | 17-17-18 | 69-68
II poziom: 60 meczów | 30-16-14 | 84-59
DOM: 29 | 19-6-4 | 46-18
WYJAZD: 31 | 11-10-10 | 38-41