W ostatnim jesiennym meczu przed własną publicznością Radomiak zmierzy się z Polonią Warszawa. Z racji, że oba zespoły spotkały się bardzo dawno, bo 19 lat temu, to warto przybliżyć nieco historii.
Historia meczów zielonych z czarnymi koszulami sięga lat powojennych, bo właśnie w 1945 roku doszło do pierwszej konfrontacji Radomiaka z Polonią. Oba zespoły spotkały się w finale pierwszych powojennych mistrzostw Warszawskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.
W pierwszym meczu finałowym rozegranym w Radomiu 4 listopada 1945 roku Polonia wygrała 2:0. Rewanż odbył się dwa tygodnie później w Warszawie na Stadionie Wojska Polskiego i zakończył się niespodziewaną wygraną Radomiaka 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Jerzy Gniewek. Zgodnie z regulaminem do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był więc dodatkowy, trzeci mecz, który został rozegrany 2 grudnia 1945 roku na neutralnym boisku w Grodzisku Mazowieckim. Mecz zakończył się wynikiem 3:3 i konieczna była dogrywka, w której lepsi okazali się warszawiacy wygrywając ostatecznie 4:3. Radość stołecznego zespołu nie trwała jednak długo, gdyż okazało się, że w składzie czarnych koszul wystąpili nieuprawieni zawodnicy i zarząd WOZPN zweryfikował wynik meczu jako walkower 3:0 na korzyść Radomiaka. Tym samym Radomiak został pierwszym powojennym mistrzem stołecznej organizacji piłkarskiej, mimo iż fakt ten przez wiele lat był pomijany w różnego rodzaju publikacjach dotyczących historii warszawskiego piłkarstwa.
O ligowe punkty Radomiak z Polonią grał dotychczas ośmiokrotnie i zawsze było to na poziomie II ligi. Oba zespoły grały między sobą w sezonach 1977/1978, 1978/1979, 1982/1983 i 1994/1995. Co ciekawe zieloni nigdy nie przegrali z czarnymi koszulami. Odnieśli sześć zwycięstw i dwa razy zremisowali.
Ostatni mecz pomiędzy Radomiakiem a Polonią został rozegrany 8 kwietnia 1995 roku. Nasz zespół na stadionie przy ulicy Struga 63 po golu Roberta Rogali wygrał ze spadkowiczem z I ligi 1:0. Co ciekawe, bramki Polonii w tym meczu strzegł Grzegorz Szamotulski a w składzie czarnych koszul grali jeszcze m.in. bracia Marcin i Michał Żewłakow oraz były szkoleniowiec Radomiaka a od kilku dni trener zespołu z Konwiktorskiej, Dariusz Dźwigała.
Od tamtego meczu przez 19 lat drogi Radomiaka i Polonii nigdy się nie zeszły. W tym czasie zieloni rywalizowali jedynie z rezerwami stołecznego klubu na poziomie III ligi w sezonie 2000/2001 i 2001/2002.
Jak będzie w niedzielę?