Radomiak przerwał swoją rekordową serię 10 kolejnych wyjazdowych meczów bez zwycięstwa oraz passę 10 spotkań bez wygranej w trzecim komplecie koszulek, która trwała od blamażu w Krakowie.
Radomiak sięgnął po komplet punktów na wyjeździe po raz pierwszy od 30 marca br. (wygrana z Koroną 3:1). Od tamtego spotkania mięło ponad 7 miesięcy. To była druga tak długa seria "Zielonych" w ekstraklasie.
Pierwsza obejmowała 4 ostatnie spotkania z wiosny 1985, kiedy to Radomiak spadał z najwyższej klasy rozgrywkowej i 6 z jesieni 2021. Wówczas przełamanie przyszło 29 października na stadionie przy ul. Kałuży w Krakowie. Co ciekawe, wówczas pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w sezonie "Zieloni" odnieśli tak jak teraz dopiero w 7 spotkaniu i tak jak w poniedziałek wygrali również 2:1.
W żadnym z pozostałych sezonów w ekstraklasie Radomiak nigdy nie czekał tak długo na pierwsze zwycięstwo poza Radomiem. W sezonie 1984/85, 2023/24, 2024/25 komplet punktów przywoził z pierwszego wyjazdu (ŁKS 1:0, Górnik 2:0, GKS Katowice 2:1), a w sezonie 2022/23 z drugiego (Stal 1:1, Jagiellonia 2:1).
Jeszcze dłużej niż na przywiezienie 3 punktów do Radomia "Zieloni" czekali na przełamanie "czarno-szarej" serii i wygranie wyjazdowego spotkania w trzecim komplecie strojów.
Do pewnego momentu czarne koszulki a obecnie szare, w których Radomiak gra tylko na wyjazdach był szczęśliwe. Z pierwszych pięciu meczów "Zieloni" przegrali tylko jeden (2021/22 - Warta Poznań 1:3). Od pamiętnego blamażu w Krakowie w lutym 2024 roku (porażka z Cracovią 0:6) nie udało się wygrać żadnego z 10 kolejnych spotkań, grając w trzecim komplecie. Przełamanie przyszło w poniedziałek w Gdańsku.