Po blisko 9 latach przerwy Radomiak w sobotę ponownie zagra na stadionie przy Al. Unii Lubelskiej w Łodzi. I choć ze starego obiektu już niewiele pozostało, to właśnie z tym miejscem wiążą się miłe wspomnienia.
To właśnie na tym obiekcie jesienią 2006 roku III-ligowy wówczas Radomiak wygrywając z ekstraklasowym ŁKS-em w składzie z m.in. Bogusławem Wyparło, Tomaszem Hajto czy Łukaszem Madejem, osiągnął historyczny sukces w Pucharze Polski awansując do 1/4 finału. Gola na wagę awansu strzelił Maciej Terlecki.
Miłe chwile Radomiak na stadionie przy Al. Unii przeżywał także w sierpniu 1984 roku, kiedy jako beniaminek I ligi w 2. kolejce spotkań po golu Mirosława Sajewicza wygrał w Łodzi 1:0 i z kompletem punktów oraz bez straconego gola był liderem tabeli.
"68. minuta gry. Sajewicz otrzymał piłkę na polu karnym gospodarzy, przerzucił ją nad Gajdą, minął Chojnackiego szarżującego tuż przed bramką i ku rozpaczy kibiców ŁKS, strzelił do siatki. Był to piłkarski balet w wykonaniu radomskiego napastnika. Obrońcy łódzcy przyglądali się jak zdobył on prowadzenie dla swego zespołu, a także zwycięstwo w tym meczu" - to fragment pomeczowej relacji z radomskiej prasy.
Ciekawostką bez wątpienia jest fakt, że obecnie trenerem ŁKS Łódź jest legenda tego klubu, wspomniany w powyższej relacji Marek Chojnacki.
Warto jeszcze przypomnieć mecz z czerwca 2006 roku, co prawda nie był on udany dla Radomiaka. Było to spotkanie przedostatniej, 33. kolejki II ligi. ŁKS, który był wówczas wiceliderem tabeli wygrywając z broniącym się przed spadkiem Radomiakiem 1:0 po golu Igora Sypniewskiego zapewnił sobie awans do Ekstraklasy. Mecz ten był ostatnim spotkaniem o punkty między ŁKS a Radomiakiem, rozgrywanym na stadionie w Łodzi.
Jak zaznaczyliśmy na wstępie, ze starego obiektu ŁKS już niewiele pozostało i teren stadionu obecnie przypomina bardziej plac budowy. Kilka metrów dalej, obok Atlas Areny powstaje nowoczesny stadion.