Mirosław Kosowski będzie dalej prowadził Radomiaka w roli pierwszego szkoleniowca. Przed zielonymi wyjazdowy mecz z Motorem Lublin.
W nowej dla siebie funkcji w klubie ze Struga Mirosław Kosowski zadebiutował w sobotę, w meczu przeciwko Limanovii, który zakończył się zwycięstwem naszej drużyny 3:0. - Wierzę w kompetencje Mirosława Kosowskiego i liczę, że w kolejnych meczach Radomiak będzie prezentował się równie dobrze jak w sobotę. Jeżeli idzie to nie będziemy zmieniać dobrego - wyjaśnia właściciel klubu, Piotr Nowocień.
A zatem choć spotkanie z Limanovią z wysokości trybun oglądał m. in. kandydat na nowego trenera Marcin Jałocha, to na stanowisku pierwszego szkoleniowca Radomiaka pozostaje dotychczasowy drugi trener Mirosław Kosowski. Pojedynek przeciwko beniaminkowi z Limanowej obserwował i czynił wiele notatek również trener najbliższego rywala zielonych, Robert Kasperczyk z Motoru Lublin. Spotkanie Motoru z Radomiakiem już w sobotę 28 października w Lublinie. Co ciekawe trener Kosowski jest byłym szkoleniowcem lubelskiej drużyny.