Trener Pogoni Siedlce na pomeczowej konferencji powiedział m. in., że kluczem do zwycięstwa jego drużyny było zneutralizowanie środka pola Radomiaka.
- Mecz mógł się na pewno podobać, było to atrakcyjne widowisko z obu stron. Były sytuacje bramkowe dla jednej i drugiej drużyny, rzuty karne, żółte i czerwone kartki, lała się krew i mimo, że było troszeczkę zimno to publiczność dopisała. Wiedzieliśmy jak groźnym zespołem jest drużyna Radomiaka, choć może wynik tego nie pokazuje, ale ja nadal tak uważam i ten zespół mi się podobał. Tak jak państwo widzieliście, skuteczna była rzecz taka w tym, żeby wyeliminować linię środka pola, która jest w zespole Radomiaka bardzo mocna. Staraliśmy się zneutralizować grę Sławka Pacha i myślę, że ten element gry był taki kluczowy. To, że było dużo sytuacji podbramkowych z obu stron wynikało z tego, że w obronie w obu zespołach grali nowi zawodnicy i być może brakowało komunikacji. Bardzo cieszę się ze zwycięstwa, z tego, że zawodnicy włożyli w ten mecz serce, zaangażowanie i państwo mieliście fajny dzień i nie straciliście tych dwóch godzin.