W Jastrzębiu-Zdroju zakończyła się przygoda Radomiaka z Pucharem Polski. Zieloni w meczu 1/16 finału przegrali 1:2 z miejscowym GKS.
Spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla naszego zespołu. Już pierwsza akcja meczu zakończyła się trafieniem. Gola w 16. sekundzie (!) po dośrodkowaniu Dariusza Brągiela strzelił głową Kamil Cupriak. Radomiak z prowadzenia nie cieszył się jednak długo. W 10. minucie po rozegraniu rzutu rożnego Piotr Pacholski urwał się Chinonso Agu i wpakował piłkę do siatki bramki Piotra Banasiaka. W dalszej części pierwszej połowy podopieczni Vernera Liczki nie tylko nie wyszli na ponowne prowadzenie, ale niestety stracili drugiego gola. W 35. minucie z nieudanej w efekcie - bowiem arbitrzy nie odgwizdali spalonego - pułapki ofsajdowej naszej linii obrony skorzystał Wojciech Caniboł i Jastrzębie prowadziło 2:1. Taki rezultat utrzymał się do końca pierwszej odsłony, a jak się później okazało, także do końca meczu.
Po zmianie stron Radomiak zmuszony był grać niemal non stop atakiem pozycyjnym z uwagi na skomasowaną w okolicach własnego pola karnego obronę drużyny GKS. Efektu w postaci gola - pomimo kilku może nie stuprocentowych, ale dogodnych okazji - się jednak nie doczekaliśmy, a mądra gra gospodarzy po odbiorze piłki sprawiła, że dowieźli oni prowadzenie do końca i awansowali do 1/8 finału, gdzie zmierzą się na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna. Nam tymczasem pozostaje walka o ligowe punkty.
GKS Jastrzębie - Radomiak Radom 2:1 (2:1)
(Pacholski 10', Caniboł 35' - Cupriak 1')
GKS Jastrzębie: Drazik - Mazurkiewicz, Pacholski, Szymura, Kulawiak, Ali, Musioł (26' Zajączkowski), Tront, Szczęch (72' Weis), Caniboł, Szczepan (46' Kopacz)
Radomiak: Banasiak - Spychała, Grudniewski, Gurzęda, Sulkowski (53' Stanisławski), Gawron (64' Filipowicz), Bemba, Agu (79' Kościelny), Cupriak, Stąporski, Brągiel
żółte kartki: Kopacz, Pacholski, Zajączkowski - Agu, Bemba, Gawron, Brągiel, Cupriak
sędziuje: Sebastian Załęski (Ostrołęka)
fot. Maciej Kozina / nowiny.pl