W środowe popołudnie Radomiak w ramach 1/32 finału Pucharu Polski zmierzy się z I-ligowym Dolcanem Ząbki. Stawka tego meczu jest nie byle jaka, gdyż zwycięzca zagra na własnym stadionie z drużyną z Ekstraklasy.
Dolcan w ostatnich latach nie odgrywał znaczącej roli w rozgrywkach pucharowych. Dość powiedzieć, że w dwóch ostatnich sezonach drużyna z Ząbek żegnała się z tymi rozgrywkami już w pierwszej rundzie. Jak podaje oficjalna strona pierwszoligowca, w pojedynku z Radomiakiem trener Marcin Sasal da szansę gry kilku zawodnikom, którzy mieli mniej okazji do występów w meczach ligowych.
Radomscy kibice z pewnością chcieliby zobaczyć na boisku wracającego na "stare śmieci" Pawła Tarnowskiego. Popularny "Taran" zmagał się ostatnio z urazem, ale po kontuzji już nie ma śladu i to czy ponownie zagra na stadionie przy Struga okaże się jutro.
Zdecydowanym faworytem środowej konfrontacji jest Dolcan, ale rozgrywki pucharowe już nie jedną niespodziankę przyniosły, dlatego gorąco wierzymy, że zieloni wzniosą się na wyżyny swoich umiejętności, a co z tego wyjdzie - zobaczymy.
Drużyna, która jutro wygra, 24 września na własnym stadionie podejmie jeden z zespołów Ekstraklasy z ubiegłego sezonu. Jest o co grać!
Początek środowego meczu o godzinie 17:00. Arbitrem zawodów będzie Marcin Szczerbowicz z Olsztyna.
Zachęcamy do zakupu biletów przez internet na stronie kupbilet.mosirradom.pl. Ceny biletów: 10zł (normalny), 5zł (ulgowy), 1zł (kobiety). Kasy będą otwarte od godz. 14:00 [2 kasy od ul. Struga] i od godz. 15:00 [1 kasa od ul. Jordana]. Ponadto tylko w kasie najbliżej sądu (od ul. Struga) dostępne będą karnety w cenie 60 złotych.
Zapraszamy na mecz!