W znakomitych nastrojach wracała w niedzielę z meczu w Łowiczu do Radomia drużyna zielonych. Poniedziałek był dla zawodników dniem wolnym od zajęć. We wtorek piłkarzy czeka trening, a w środę mecz z liderem.
Prosto ze stadionu Pelikana Radomiak udał się w drogę powrotną do Radomia, by zdążyć na przygotowaną w aquaparku przy Galerii Słonecznej odnowę biologiczną. Trener Janusz Niedźwiedź postanowił ponadto, że w poniedziałek da swoim podopiecznym odetchnąć.
Zieloni spotkają się na treningu we wtorek po południu i będą to pierwsze, a zarazem ostatnie zajęcia przed środowym, wyjazdowym meczem z Wisłą Płock. Dobrą informacją jest to, że ze zdrowiem zawodników jest wszystko w porządku. Do dyspozycji szkoleniowca będzie również zmieniony w 58. minucie Piotr Prędota.
Mniej optymistyczną informacją jest fakt, iż w Płocku nie będzie mógł zagrać lewy obrońca Łukasz Derbich. Został on w Łowiczu ukarany żółtą kartką, a że było to już ósme napomnienie "Derbiego" w tym sezonie, czeka go przymusowa pauza w jednym spotkaniu.