Niedzielny pojedynek w Częstochowie pomiędzy miejscowym Rakowem, a Radomiakiem to jeżeli nie hit, to na pewno ścisła czołówka najciekawszych meczów 3. kolejki II ligi.
Z klubu z Częstochowy przed rozpoczęciem sezonu 2015/2016 płynęły śmiałe głosy, iż jedynym celem Rakowa jest wywalczenie awansu do I ligi. Ambicje te na pewno nie są bezpodstawne, bowiem team trenera Radosława Mroczkowskiego dysponuje wieloma zawodnikami, którzy nie kojarzą się z boisk II-ligowych, ale najwyższych klas rozgrywkowych. Barwy Rakowa reprezentują tacy zawodnicy jak: Maciej Mielcarz, Błażej Radler, Adam Waszkiewicz, Peter Hoferica, Kacper Łazaj, Piotr Malinowski, Dariusz Pawlusiński, Maksym Kowal czy Wojciech Okińczyc. Jest kim straszyć, ale czy należy się bać? Na pewno nie.
Raków podobnie jak Radomiak rozpoczął sezon od remisu. W drugiej kolejce Częstochowianie identycznie jak zieloni wygrali 2:0. W trzeciej serii gier los skojarzył ze sobą właśnie oba teamy. Beniaminek z Radomia nie ma nic do stracenia i na pewno postara się o sprawienie niespodzianki.
Zapowiada się na prawdę ciekawe widowisko, na którym bez wątpienia trybuny stadionu zapełnią się należycie. Nie zabraknie również fanów Radomiaka, którzy szczelnie wypełnią w Częstochowie sektor gości.
Mecz Raków - Radomiak w niedzielę o godzinie 17:00.