Meczem z Garbarnią Kraków nowy sezon II ligi zainaugurują piłkarze Radomiaka. Oto co przed piątkowym spotkaniem mówi trener Radomiaka, Jerzy Cyrak.
- Garbarnia gra taką krakowską piłkę, starają się utrzymywać przy piłce, szukają małej gry i są bardzo groźni przy stałych fragmentach, po których w tych letnich meczach kontrolnych strzelili kilka bramek.
Będziemy chcieli utrzymywać się dużo przy piłce, ale wydaje mi się, że będzie to taki mecz z obu stron na utrzymanie. Trudno się odnieść do optymalnej dyspozycji rywala, do jego na gry na takim poziomie trochę wyższym. Kilka meczów kontrolnych rozgrywali z niżej notowanymi rywalami i w tych meczach mieli na pewno więcej do powiedzenia, więcej tworzyli swojej gry. Będziemy chcieli narzucić swój styl grania, być w posiadaniu piłki, bo to powoduje tworzenia większej ilości akcji i daje radość.
Zawodnicy którzy do nas dołączyli latem, to był nasz świadomy wybór, wybieraliśmy takich zawodników, którzy będą nam potrzebni i będą odpowiadali modelowi naszej gry.
Po meczu z Podbeskidziem mieliśmy sporo czasu na regenerację. Ten letni okres przygotowawczy jest specyficzny, bo jest krótki i nie można w pełni popracować nad motoryką, ale tak mięliśmy wszystko zaplanowane i przygotowane, aby drużyna była optymalnie przygotowana do tego pierwszego meczu o punkty.
Poza Karolem Hodowanym wszyscy pozostali zawodnicy są zdrowi i przygotowani na piątkowy mecz - mówi trener Radomiaka Jerzy Cyrak.