Na pomeczowej konferencji trener Radomiaka przyznał, że zwycięstwo odniesione nad Pogonią było potrzebne wszystkim.
- Gratuluję moim piłkarzom charakteru, bo dziś to była wojna. Pokazaliśmy jednak, że jesteśmy charakternym zespołem i się nie poddajemy. Wyciągnęliśmy dwa razy wynik, z 1:2 i 2:3. Każdy kto grał w piłkę to wie, że ciężko jest się podnieść w takich sytuacjach, ale na przerwę schodziliśmy prze remisie 3:3, a po przerwie to jak już trener Pogoni powiedział, był to matriks. Myślę, że wszyscy jednak takiego meczu potrzebowaliśmy, zarówno trenerzy, piłkarze, ale również kibice. Był to mecz w którym było wszystko i na pewno kibic taki mecz kocha. Uważam, że tak ta liga będzie wyglądała, każdy mecz to będzie walka, bitwa i tylko najsilniejsi to przetrwają. Mam nadzieję, że my będziemy tymi silnymi i zajmiemy to miejsce o którym wszyscy marzymy i o które walczymy. Na koniec chciałbym podziękować kibicom, którzy nas do końca wspierali i śpiewali. Pokazali nie po raz pierwszy i na pewno nie ostatni, że są z nami na dobre i złe.