Trener Radomiaka Marcin Jałocha o meczu z Wigrami Suwałki
• Dodano: 10 marca 2014 | 00:17
Na pomeczowej konferencji trener Radomiaka podkreślał, że zieloni nie zasłużyli na porażkę i powinni z Suwałk wyjechać choćby z punktem.
- Wiadomo, że do utrzymania potrzebne są nam punkty, przede wszystkim u siebie, ale też na wyjeździe i szukaliśmy dziś tych punktów w meczu z Wigrami. Uważam, że nie zasłużyliśmy na to aby wyjechać stąd bez punktów, ale piłka jest taka a nie inna. Uczulam zawodników, że zwłaszcza w defensywie gra się skutecznie, a nie pięknie i tak mieli zrobić w 88. minucie, czyli nie bawić się tylko wybić piłkę i na pewno nie byłoby tej akcji bramkowej. Cóż, stało się. Żałuję też, że w drugiej połowie kiedy zaczęliśmy grać fajną piłkę, też po prostych błędach dostajemy karnego z niczego, tracimy zawodnika i w tym momencie już tylko się bronimy żeby dowieźć ten jeden punkt do końca i oczywiście liczmy na kontry. Udawało nam się to do 88. minuty i szkoda, bo tak jak powiedziałem nie zasłużyliśmy na porażkę, ale piłka jest czasami taka, że gra się dobrze ale punktów się nie zdobywa. Mam nadzieję, że to będzie nauczka dla nas na przyszłość i w następnych meczach przede wszystkim na wyjazdach nie będziemy tracić prostych bramek.