Witaj na Stronie Kibiców Radomiaka Radom!

Trenerzy Banasik i Grabowski po meczu Radomiak - Resovia

Dodano: 22 września 2018 | 19:23
Trenerzy Banasik i Grabowski po meczu Radomiak - Resovia
Oto co po sobotnim meczu Radomiaka z Resovią Rzeszów powiedzieli trenerzy obu zespołów, Dariusz Banasik i Szymon Grabowski.
Rozmiar czcionki:A+A-
Dariusz Banasik (Radomiak): - Myślę, że warto zacząć od atmosfery jaka była na tym spotkaniu. W swoim imieniu, jak i zawodników chciałbym bardzo podziękować kibicom. Cały tydzień słyszeliśmy i dochodziły do nas głosy, że będzie wspaniała atmosfera i doping na tym meczu i myślę, że to nam dodało motywacji i zagraliśmy bardzo dobry mecz. To jest też zasługa kibicowania i chcielibyśmy przeżywać coś takiego co dwa tygodnie u siebie. Od pierwszej do ostatniej minuty było bardzo fajnie i myślę, że piłkarze odwdzięczyli się kibicom dobrą grą. Wcześniej wiemy, że różnie bywało, ale dziś czapki z głów, bo kibicowanie było dziś I ligowe, a nawet wyżej, nasza gra jeszcze nie, ale może taka będzie.

Trochę z trenerem gości się nie zgadzam w jednej rzeczy. Nie uważam, że zespół Resovii był dla nas tłem, bo w początkowym fragmencie meczu wcale nie byliśmy lepszym zespołem. Resovia wyszła bardzo odważnie, dobrze grała, stworzyła sytuacje i mogę przeciwnika pochwalić, że nie cofnął się, nie chciał grać asekuracyjnie, tylko grał otwarcie. Dwie pierwsze bramki ustawiły oczywiście to spotkanie i to, co powtarzam po każdym meczu, bardzo ważna była ta trzecia bramka po zmianie stron, która dała nam swobodę, luz i zaczęliśmy spokojnie grać w piłkę. Wynik zasłużony, ale pomimo że wygraliśmy 5:0, to uważam, że po Bełchatowie graliśmy w Radomiu z jednym z lepszych przeciwników, jeżeli chodzi o organizację gry, ale to my dziś zagraliśmy bardzo dobre spotkanie.

Mamy taką huśtawkę nastrojów, z euforii u siebie do smutków na wyjazdach. Cały czas apeluję, żeby zachować cierpliwość, bo cieszy mnie to, że przede wszystkim dobrze gramy w piłkę. Jesteśmy chwaleni przez trenerów rywali, wszyscy mówią, że piłkarsko troszeczkę przerastamy tę ligę i myślę, że jeżeli będziemy cierpliwi, to będzie to jeszcze bardziej procentowało. W tej chwili to procentuje meczami u siebie, może za chwilę będzie procentowało meczami wyjazdowymi. Nasza w tym rola, by to zmienić.

Po tym meczu w Rybniku była jakaś dyskusja, jeśli chodzi o zmiany, bo też wygrywaliśmy 2:0 i wprowadziliśmy 2-3 młodych zawodników i straciliśmy dwa gole. Dziś też weszło dwóch młodych zawodników i strzelili dwie bramki, więc czasami tak bywa, że raz się trafi raz nie. Dziś zmiany były bardzo dobre i wszystko dobrze wyglądało. Teraz czeka nas ciężka przeprawa pod względem mentalnym, bo gramy z dwoma bardzo dobrymi przeciwnikami, Elaną i Widzewem i na tych spotkaniach się skupiamy.


Szymon Grabowski (Resovia): - Po takim meczu naprawdę ciężko cokolwiek konstruktywnego i mądrego powiedzieć, jeśli chodzi o moją drużynę, bo ten mecz zupełnie nam nie wyszedł i mamy do siebie pretensje. Widzieliśmy, byliśmy przekonani, że przyjeżdżamy do drużyny, która przysporzy nam najwięcej jak do tej pory kłopotów, bo z naszej analizy, obserwacji Radomiak to najlepszy zespół, z którym do tej pory graliśmy i to dziś było widać. Serdecznie gratuluję trenerowi gospodarzy. Będziemy starali się ze swojej strony podnosić umiejętności, żeby w przyszłej rundzie postawić Radomiakowi poprzeczkę znacznie, znacznie wyżej.

Dla nas kluczową okazała się pierwsza połowa. Mamy pretensje do siebie o wszystkie bramki, ale zwłaszcza o te dwie, które padły w pierwszej połowie po naszych błędach w bocznych sektorach boiska. Ułatwiliśmy sytuację przeciwnikowi, a wiadomo, że tam drzemie ogromny potencjał. Rzeczy, które mieliśmy robić, nie robiliśmy. To były na pewno dwie kluczowe sytuacje, które niejako podłamały zespół. Trzeba powiedzieć, że na drugą połowę wyszliśmy i próbowaliśmy dalej grać w piłkę, chcieliśmy strzelić bramkę kontaktową, która być może w szeregi gospodarzy wprowadziłaby trochę nerwowości. Nie udało się nam to, ale myślę, że do 60. minuty można być w miarę zadowolonym z przebiegu meczu. Niestety, później znów były błędy z naszej strony i dobra gra Radomiaka spowodowała to, że strzelili pięć bramek.

Trzecią kluczową sytuacją, która jest i którą chciałbym obejrzeć na wideo to sytuacja, w której Kamil Antonik miał możliwość wyjścia na czystą pozycję w sytuacji sam na sam. Niestety, sędzia odgwizdał faul w ataku. Niestety, tej ligi nikt nie podsumowuje, żadna telewizja nie pokazuje, nie wypowiadają się eksperci, nie szukają i nie omawiają błędów. Może się tak zdarzyć, że w niedzielę któraś ze stacji przyjrzy się jednak tej akcji, o której mówię, bo myślę, że dla szkolenia jest bardzo fajna i ciekawa sytuacja. Raz jeszcze gratuluję zwycięstwa.
OSTATNI MECZ
  • Radomiak Radom
    34. kolejka
    2:3
    Motor Lublin
    Radomiak Radom - Motor Lublin
Sobota, 24 maja 2025 - godz. 17:30
TABELA EKSTRAKLASY
Lp. Drużyna M Pkt
1.Lech Poznań3470
2.Raków Częstochowa3469
3.Jagiellonia Białystok3461
4.Pogoń Szczecin3458
5.Legia Warszawa3454
6.Cracovia Kraków3451
7.GKS Katowice3449
8.Motor Lublin3449
9.Górnik Zabrze3447
10.Piast Gliwice3445
11.Korona Kielce3445
12.Radomiak Radom3441
13.Widzew Łódź3440
14.Lechia Gdańsk3437
15.Zagłębie Lubin3436
16.Stal Mielec3431
17.Śląsk Wrocław3430
18.Puszcza Niepołomice3428
NASTĘPNY MECZ
  • Radomiak Radom - Pogoń Szczecin
    Radomiak Radom
    1. kolejka
    vs
    Pogoń Szczecin
    Sezon 2025/26
MAPA SERWISU
© 2004-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved radomiak