Witaj na Stronie Kibiców Radomiaka Radom!

Trenerzy Jakubowski i Banasik po meczu Elana - Radomiak

Dodano: 26 września 2019 | 08:22
Trenerzy Jakubowski i Banasik po meczu Elana - Radomiak
Oto co po środowym meczu Pucharu Polski Elany Toruń z Radomiakiem powiedzieli trenerzy obu zespołów, Ariel Jakubowski i Dariusz Banasik.
Rozmiar czcionki:A+A-
Dariusz Banasik (Radomiak): - Zacznę od tego, że na pewno jesteśmy zadowoleni przede wszystkim z wyniku, bo wygraliśmy w końcówce po emocjonującym meczu. Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwy mecz, bo w Toruniu gra się dosyć trudno. Zresztą w zeszłym sezonie rywalizowaliśmy z Elaną i znaliśmy wartość tego zespołu, pomimo, że obecnie tak mówiąc w cudzysłowie zespół ten jest w lekkim kryzysie. Założenia które były na ten mecz zrealizowaliśmy. Słowa uznania i gratulacje dla zawodników, że walczyli do samego końca. Mimo, że straciliśmy bramkę w 88. minucie, to szybko odpowiedzieliśmy i tylko trzeba się cieszyć. W poprzedniej edycji odpadliśmy już po pierwszym meczu, teraz gramy dalej. Nie ma u mnie podziału na zawodników podstawowych i rezerwowych. Przygotowujemy się do ważnego meczu ze Stalą Mielec i dziś z tego podstawowego składu z tych czterech ostatnich wygranych meczów zagrał tylko jeden zawodnik, czyli Mateusz Lewandowski, który w sobotę musi pauzować za kartki. Dałem dziś zagrać zawodnikom, którzy mniej ostatnio grali, ale to była dobra okazja, żeby im się przyjrzeć, zobaczyć w jakiej są dyspozycji. Dobrze się stało, że wygraliśmy to spotkanie i ci zawodnicy zagrali pełne spotkanie.

Ariel Jakubowski (Elana): - Na wstępie gratuluję awansu i postawy w lidze, bo graliśmy z wiceliderem I ligi, a można powiedzieć, że graliśmy jak równy z równym. Oczywiście początek meczu jest taką naszą dużą słabością. Mocno nad tym pracujemy, omawiamy, trenujemy, ale niestety jakoś nie umiemy się przed tym obronić. O wiele lepiej dziś zareagowaliśmy po tym szybko straconym golu niż miało to miejsce ostatnio w Polkowicach i to na pewno jest plus, bo nie jedna drużyna by w tym momencie pękła po kolejnym szybkim golu. Nie od razu, bo Radomiak szybko szukał drugiej bramki, ale powoli odbudowywaliśmy się i w drugiej połowie to bardzo dobrze wyglądało i z tego jestem bardzo zadowolony. Mniej z tego, że nie wykorzystaliśmy jeszcze przynajmniej jednej sytuacji oraz, że w tych newralgicznych momentach niestety nie potrafimy tego przytrzymać. To są momenty, które decydują o wyniku, a my wypuszczamy to z rąk. Kolejny plus, że było widać drużynę, sportową złość, było blisko wyrównania, nie udało się, zabrakło szczęścia, cwaniactwa i konsekwencji. Tak jak dziś przez 85 minut potrafiliśmy zagrać bez straty bramki z bardzo dobrym przeciwnikiem i kreować sytuacje bramkowe, teraz musimy to przełożyć na niedzielny mecz ligowy z Pogonią Siedlce. Budująca jest gra w drugiej połowie i takiej gry będziemy szukać w niedzielę.
OSTATNI MECZ
  • Radomiak Radom
    30. kolejka
    2:2
    Lech Poznań
    Radomiak Radom - Lech Poznań
Niedziela, 27 kwietnia 2025 - godz. 17:30
TABELA EKSTRAKLASY
Lp. Drużyna M Pkt
1.Raków Częstochowa3062
2.Lech Poznań3060
3.Jagiellonia Białystok3058
4.Pogoń Szczecin3053
5.Legia Warszawa3050
6.Cracovia Kraków3045
7.Motor Lublin3043
8.Górnik Zabrze3042
9.GKS Katowice3042
10.Piast Gliwice3038
11.Widzew Łódź3037
12.Korona Kielce3037
13.Radomiak Radom3036
14.Zagłębie Lubin3033
15.Lechia Gdańsk3030
16.Puszcza Niepołomice3027
17.Stal Mielec3026
18.Śląsk Wrocław3025
NASTĘPNY MECZ
  • Piast Gliwice - Radomiak Radom
    Piast Gliwice
    31. kolejka
    vs
    Radomiak Radom
    Niedziela, 4 maja - godz. 12:15
MAPA SERWISU
© 2004-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved radomiak