Oto co po meczu Radomiaka z Sandecją powiedzieli trenerzy obu zespołów, zastępujący zawieszonego Dariusza Banasika Maciej Lesisz i Tomasz Kafarski.
Tomasz Kafarski (Sandecja): - Przyjechaliśmy tutaj z innymi oczekiwaniami. Gratuluję Radomiakowi zwycięstwa. Wygrał zespół konkretniejszy. Ta bramka trochę wybiła nas z rytmu, bo początek meczu był dla nas bardzo dobry. W drugiej połowie chcieliśmy wrócić do gry, ale nie mieliśmy dzisiaj ku temu żadnych atutów. Sytuacji było mało. Mój zespół nie grał tak jak w ostatnim czasie. Na pewno trzeba będzie ten mecz mocno przeanalizować i w sobotę w meczu z Jastrzębiem inaczej zareagować.
Maciej Lesisz (Radomiak): - Na wstępie dziękuję za gratulacje. Myślę, że z przebiegu meczu zasłużyliśmy na zwycięstwo. Ogromne słowa uznania dla zawodników za ciężką pracę, jaką dzisiaj wykonywali na boisku, którą mam nadzieję, każdy widział oraz za dyscyplinę taktyczną. Analizowaliśmy zespół Sandecji bardzo wnikliwie, nie obawialiśmy się go, ale bardzo skupialiśmy się na tym, jak gra. Wiedzieliśmy gdzie są mocne strony, staraliśmy się wykorzystać słabsze i myślę, że to nam się udało. Cieszy nas, że właśnie z takim zespołem jak Sandecja stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji i szkoda tylko, że ich nie wykorzystaliśmy. Maciek Górski zagrał dobry mecz i gdyby przypieczętował go golem, to byłby to bardzo dobry występ. Nie udało mu się zdobyć bramki, ale zrobił dużo dobrego, utrzymywał się piłkę w tej najwyższej strefie i przeciwnik miał z tym problem.
Słowa uznania dla naszych kibiców. Mówię to w imieniu drużyny. To jest nasz dwunasty zawodnik i bardzo cieszymy się z tego, że przez te 96 minut bardzo głośno dopingowali, wspierali nas i to na pewno nas niosło. Nie mieliśmy dziś na boisku ani na chwilę momentu zwątpienia. Dążyliśmy do zwycięstwa, bardzo nam zależało na pokonaniu Sandecji i myślę, że wszyscy to widzieli.