W meczu z Rakowem w zespole Radomiaka miała miejsce zmiana, która zdarza się niezbyt często, tzw. "wędka". Z boiska zszedł zawodnik, który pojawił się na placu gry z ławki. Mowa o Portugalczyku Goncalo Silvie.
Silva pojawił się na boisku w 27. minucie w miejsce Thabo Cele, który szybko złapał napomnienie i pracował na drugi żółty kartonik. Portugalczyk, dla którego był to pierwszy występ w meczu o punkty od 31 lipca ubiegłego roku, kiedy to w domowym spotkaniu z Legią doznał kontuzji, w 77. minucie został zmieniony przez Mateusza Radeckiego. Trener Banasik po meczu tłumaczył, że takie były ustalenia, że jeżeli wynik cały czas będzie niekorzystny to Sliva zejdzie z boiska.
To trzeci przypadek takiej nietypowej zmiany w historii dotychczasowych występów Radomiaka w najwyższej klasie rozgrywkowej. Pierwszy raz taka sytuacja miała miejsce w ostatnim jesiennym meczu sezonu 1984/85 z Górnikiem Wałbrzych. W 20. minucie Marka Wojdaszkę zmienił Mirosław Banaszek, ale od początku drugiej połowy na placu gry zameldował się Janusz Rybak.
Drugi raz do takiej zmiany doszło również w meczu wyjazdowym z Motorem Lublin. W 67. minucie Marka Ogorzałka zmienił Janusz Rybak, ale na boisku przebywał on tylko kilka minut i został zmieniony przez Krzysztofa Jeromin. W tym przypadku Rybak musiał zejść z boiska z powodu kontuzji.