Po ciężkim boju na sztucznym boisku w Warszawie Radomiak pokonał miejscowego Ursusa 1:0 i samodzielnie otwiera tabelę gr. VI III ligi. W sobotę przy Struga pojedynek z ŁKS Łódź!
Pierwsza połowa spotkania z najlepszą drużyną ubiegłego sezonu była w wykonaniu Radomiaka bardzo, ale to bardzo udana. Zieloni dominowali na całej długości i szerokości boiska, stwarzali sytuacje, nie pozwalali rywalom zagrozić bramce Michała Kuli i co najważniejsze, strzelili gola. W 33. minucie kapitalnie z prawej strony boiska dośrodkował Jakub Cieciura, a głowę do piłki jeszcze lepiej dostawił Szymon Stanisławski i futbolówka zatrzepotała w siatce. Szkoda tylko, że podopieczni Jacka Magnuszewskiego nie pokusili się o drugiego gola - sytuacji nie brakowało - wówczas znacznie spokojniej grałoby im się w drugiej odsłonie, ale nie ma co szukać dziury w całym. Swoje okazje przed przerwą mieli Mateusz Radecki dwukrotnie, Leandro i Daniel Barzyński. Najbliżej powodzenia był ten pierwszy, ale jego uderzenie w 29. minucie z bliskiej odległości z głowy zdołał wybronić Dominik Pusek.
Po zmianie stron na boisku także wiele się działo, ale już pod obiema bramkami. Niemający nic do stracenia Ursus ruszył z pełną mocą do odrabiania strat, ale nasz zespół grał na tyle mądrze w obronie, że przewaga gospodarzy w posiadaniu piłki nie przekładała się na sytuacje strzeleckie. Zieloni wyprowadzali kontrataki, jednak żadnego z nich nie udało się zamienić na gola i do ostatniej sekundy pojedynku musieliśmy drżeć o wynik. W ostatniej minucie jeszcze zakotłowało się pod naszą bramką, ale w końcu sędzia zakończył zawody i trzy punkty przyjechały do Radomia!
Brawo, brawo i jeszcze raz brawo, ale znów nie ma czasu na dłuższe rozmyślanie o ostatnim meczu. Już w sobotę na Struga przyjeżdża ŁKS Łódź, który skrzętnie pnie się w górę tabeli, a to oznacza kolejne emocje i kolejne bardzo ciekawe spotkanie. Zachęcamy zatem wszystkich kibiców do przyjścia na ten mecz i wsparcia naszego zespołu w walce o kolejne ligowe punkty!
Ursus Warszawa - Radomiak Radom 0:1 (0:1)
(Stanisławski 33')
Ursus: Pusek - Kabala, Skowroński, Łukasik, Radomski (75' Łowicki), Ogmański (46' Rytel), Wietrak (54' Ambrozik), Sztybrych, Kamiński, Jarczak, Bosak (46' Krupa)
Radomiak: Kula - Cieciura, Dubina, Świdzikowski, Karasek, Puton K., Agu, Radecki, Barzyński (61' Brągiel), Leandro (90' Wnuk), Stanisławski (71' Śliwiński)
żółte kartki: Sztybrych, Rytel, Łowicki
sędziował: Kamil Baranowski (Siedlce)