Żadnych zmian w górnej części ligowej tabeli nie przyniosła 12. kolejka. Zespoły z miejsc 1-11 utrzymały swoje lokaty sprzed tygodnia, a jedyną drużyną z czołówki która w tej kolejce wygrała była Wisła Puławy.
Liderem tabeli w dalszym ciągu po remisie z Radomiakiem pozostała Stal Mielec, ale jej przewaga nad drugą w tabeli Wisłą stopniała do trzech punktów. Tyle samo punktów - ale przewagi - zespół z Puław ma nad Radomiakiem. W najbliższą niedzielę oba zespoły zmierzą się w Radomiu a stawką tego meczu jest pozycja wicelidera.
Z zespołów z miejsc 1-11 w ten weekend nie zapunktowała tylko Siarka Tarnobrzeg, która doznała drugiej porażki z rzędu. Po ubiegłotygodniowej porażce w Radomiu, tym razem zespół Włodzimierza Gąsiora musiał uznać wyższość zamykającego ligową tabelę ROW-u Rybnik. W sobotę Siarka na własnym stadionie podejmie Stal Mielec i obok spotkania Radomiaka z Wisłą Puławy będzie to najciekawszy mecz 13. kolejki.
Dla kogo "13" okaże się szczęśliwa?
Weekendowa seria gier nie przyniosła także zmian na czele klasyfikacji strzelców II ligi, choć na prowadzącą dwójkę Leandro/Łętocha, bardzo mocno naciska Mateusz Broź z Puszczy Niepołomice, który w tej kolejce zdobył swojego ósmego gola w sezonie. Po siedem trafień na swoim koncie mają Szymon Martuś z Siarki Tarnobrzeg i Jarosław Niezgoda z Wisły Puławy. Obaj w weekend wpisali się na listę strzelców.