Witaj na Stronie Kibiców Radomiaka Radom!

Wisła Puławy - Radomiak Radom 1:1 (1:1)

Dodano: 06 października 2012 | 22:10
Wisła Puławy - Radomiak Radom 1:1 (1:1)
Dobre widowisko stworzyli w sobotni wieczór piłkarze Wisły Puławy i Radomiaka. Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.
Rozmiar czcionki:A+A-
Do lidera z Puław zieloni jechali z nastawieniem przywiezienia do Radomia punktów. Trener Armin Tomala zestawiając wyjściową jedenastkę na spotkanie z Wisłą dokonał trzech zmian w porównaniu do ostatniego meczu z Concordią. W bramce debiut w Radomiaku zaliczył Marcin Matysiak, na lewej stronie pomocy zameldował się Piotr Kornacki, a drugiego młodzieżowca w tym pojedynku grał nie Mateusz Radecki, ale na prawej pomocy Marcin Byszewski. Z kolei Samuelson Odunka wraz z Piotrem Prędotą stworzyli parę napastników.

Po wyrównanym początku, w 8. minucie na prowadzenie wyszli gospodarze. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i strzale głową Rafał Wiącek pokonał Matysiaka. Szybko stracony gol nie załamał naszej drużyny, która z minuty na minutę osiągała przewagę. Radomiak grając wspierany dopingiem znajdującej się za ogrodzeniem stadionu grupy około 650 kibiców z Radomia często gościł w okolicach jak i w samym polu karnym Wisły, a w 37. minucie doprowadził do wyrównania. Odunka w swoim stylu wpadł w pole karne, dograł najpierw do Kornackiego, który nieczysto trafił w piłkę, ale ta powędrowała pod nogi Prędoty, który na raty, bo na raty, ale pokonał Nazara Peńkowća i po chwili utonął w objęciach kolegów z zespołu. Zieloni nie rzucili się na rywali starając się jeszcze przed przerwą wyjść na prowadzenie, ale szanując to co mają spokojnie dograli pierwszą połowę.

Początek drugiej odsłony należał do Radomiaka. Już w 47. minucie Odunka był bardzo bliski zdobycia gola, ale po dośrodkowaniu Kornackiego i strzale głową naszego zawodnika piłka zatrzymała się na słupku. Z upływem minut gra zaczynała się wyrównywać, była ona jednak otwarta z obu stron, dlatego też mogła i z pewnością podobała się kibicom. W 63. minucie trener Tomala dokonał pierwszej zmiany wpuszczając na boisko powracającego po kontuzji Marcina Figiela w miejsce Piotra Kornackiego. Popularny "Figo" w 74. minucie po akcji Odunki i dośrodkowaniu w pole karne próbował przewrotką zaskoczyć golkipera z Puław, ale nie trafił czysto w piłkę. Ostatnie 10-15 minut spotkania należało do gospodarzy, którzy nękali defensywę zielonych, ale ta można powiedzieć spisywała się bez zarzutu. W końcowym fragmencie spotkania Radomiak zbyt szybko pozbywał się futbolówki, przez co narażał się na akcje Wisły. W 80. minucie po strzale Sebastiana Orzędowskiego od utraty gola naszą drużynę uratowała poprzeczka i końce palców Matysiaka. Puławianie nacierali, ale do ostatniego gwizdka sędziego zarówno im, jak i podopiecznym Armina Tomali nie udało się trafić do siatki bramki rywala i stojący na dobrym poziomie pojedynek zakończył się podziałem punktów.

Wyniki 11. kolejki sprawiły, że aktualnie Radomiak w dalszym ciągu plasuje się na szóstej pozycji i traci do pierwszego miejsca zaledwie trzy oczka. Liderem pozostała Wisła z Puław, ale może się to zmienić w niedzielę, kiedy swój mecz rozegra Pelikan Łowicz. W następnej serii gier, 13 października na stadionie przy ulicy Struga 63 Radomiak podejmie właśnie zespół z Łowicza. Zapowiada się bardzo ciekawa rywalizacja na którą już serdecznie wszystkich zapraszamy i przypominamy, że bilety na to spotkanie oraz wszystkie mecze zielonych do końca rundy jesiennej będą dostępne w przedsprzedaży za jedyne 10 złotych.

Osobny akapit w relacji z sobotniej konfrontacji należy się kibicom Radomiaka, którzy pomimo, że nie mają łatwego życia, gdyż większość meczów swojej drużyny zmuszeni są oglądać zza stadionu, to nie zrażają się tym, i tak jak w Pruszkowie, tak i dziś w Puławach (tyle, że ze zdecydowanie lepszym widokiem na boisko) w liczbie kilkuset osób udowadniają, że wiadome służby nie są w stanie popsuć im zabawy i głośnym dopingiem wspierają zielonych w każdym zakątku Polski. A już niebawem drugi w tym sezonie wyjazd do Rzeszowa, tym razem na spotkanie ze Stalą.

Wisła Puławy - Radomiak Radom 1:1 (1:1)
(Wiącek 8' - Prędota 37')

Wisła: Peńkoweć - Gawrysiak, Kursa, Skórnicki, Budzyński, Maksymiuk, Wiącek, Pożak (73' Orzędowski), Nowak M. (46' Charzewski), Martuś (76' Honczaruk), Nowak K.

Radomiak: Matysiak - Wójcik, Dubina, Ojikutu, Derbich, Byszewski (87' Puton), Wlazło, Pach (85' Radecki), Kornacki (63' Figiel), Odunka, Prędota (77' Leandro)

żółte kartki: Budzyński, Nowak K. - Pach

sędziował: Karol Mazuro (Olsztyn)
OSTATNI MECZ
  • Radomiak Radom
    30. kolejka
    2:2
    Lech Poznań
    Radomiak Radom - Lech Poznań
Niedziela, 27 kwietnia 2025 - godz. 17:30
TABELA EKSTRAKLASY
Lp. Drużyna M Pkt
1.Raków Częstochowa3062
2.Lech Poznań3060
3.Jagiellonia Białystok3058
4.Pogoń Szczecin3053
5.Legia Warszawa3050
6.Cracovia Kraków3045
7.Motor Lublin3043
8.Górnik Zabrze3042
9.GKS Katowice3042
10.Piast Gliwice3038
11.Widzew Łódź3037
12.Korona Kielce3037
13.Radomiak Radom3036
14.Zagłębie Lubin3033
15.Lechia Gdańsk3030
16.Puszcza Niepołomice3027
17.Stal Mielec3026
18.Śląsk Wrocław3025
NASTĘPNY MECZ
  • Piast Gliwice - Radomiak Radom
    Piast Gliwice
    31. kolejka
    vs
    Radomiak Radom
    Niedziela, 4 maja - godz. 12:15
MAPA SERWISU
© 2004-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved radomiak