Tuż po zakończeniu meczu towarzyskiego z Hapoelem trener Radomiaka Armin Tomala ocenił to spotkanie.
- Dzisiejszy mecz pokazał, że idziemy w dobrym kierunku i nasza gra wygląda dobrze. Graliśmy z renomowanym zespołem, można nawet powiedzieć europejskiego formatu i na boisku podjęliśmy normalną grę, nie broniliśmy się o czym świadczy nawet siedem rzutów rożnych. Stworzyliśmy również więcej dogodnych i klarownych okazji bramkowych od rywala. Bramkę straciliśmy można powiedzieć po błędzie sędziowskim, ale to nie jest ważne. Najważniejsze, że mogliśmy zagrać z renomowanym rywalem jak Hapoel, a takie spotkania dodają pewności i wyrabiają charakter u zawodników - rozpoczął podsumowanie spotkania z izraelskim pierwszoligowcem szkoleniowiec RKS-u.
- Morale w szatni na pewno będą wysokie pomimo, że końcowy wynik jest dla nas niekorzystny. Uważam, że graliśmy niezły futbol. Najważniejsze, że szczęśliwie obyło się bez kontuzji. Zaprezentowaliśmy się dobrze i był to kolejny krok do tego abyśmy w lidze wyglądali również solidnie. Zagraliśmy dziś bez kilku zawodników, którzy na pewno będą rywalizować o miejsce w wyjściowym składzie. Jeżeli nasza kadra będzie jeszcze szersza to uważam, że w lidze będziemy się prezentowali jeszcze lepiej niż dziś - powiedział trener Armin Tomala.