O ocenę meczu kontrolnego Radomiaka z Karpatami Krosno poprosiliśmy tuż po jego zakończeniu trenera zielonych.
- W przekroju całego meczu mieliśmy bardzo dużo sytuacji, ale nie możemy tracić takiej bramki po braku koncentracji. Nie ukrywam, że przyczyniła się do tego decyzja sędziego, który zasygnalizował spalonego, wszyscy stanęli, piłka została zagrana do środka, padł strzał i została uznana bramka - rozpoczął podsumowanie środowego meczu kontrolnego z Karpatami Krosno trener Radomiaka Armin Tomala.
- Uważam, że nasza gra na tym etapie zwłaszcza w pierwszej połowie wyglądała bardzo dobrze. Mądrze rozgrywaliśmy piłkę nie dopuszczając rywali do stworzenia w zasadzie żadnego zagrożenia. Na tym etapie wiadomo, że zawodnicy mają ciężkie nogi, ale po to się właśnie przyjeżdza na obozy. Marek Kaliszewski i Piotr Prędota odbyli dziś indywidualny trening biegowy z tego względu, że narzekali na lekkie urazy. Nie są to poważne sprawy, mogliby zagrać, ale lepiej dmuchać na zimne. Jeżeli chodzi o Łukasza Szarego i Piotra Wlazło to mamy opinię lekarza, która mówi o maksymalnie dwóch tygodniach dochodzenia do pełnych treningów - powiedział po kolejnym meczu kontrolnym zielonych szkoleniowiec RKS-u.