Kacper Wnuk pokonując w finale właściciela firmy Windoor Pawła Redestowicza został zwycięzcą turnieju w FIFA 15 na konsoli Playstation 4 organizowanego przez redakcję portalu Pierwszy Taki.
Trzecie miejsce zajął inny zawodnik zielonych - Krystian Puton, zaś czwarta lokata przypadła Adrianowi Karaskowi. W turnieju udział wzięli właściciele radomskich firm, zawodnicy Radomiaka, kibice, przedstawiciele Klubu i redakcji.
Rozgrywki I i II fazy grupowej (łącznie 28 zawodników) toczyły się w redakcji przy ul. Rynek 10. Finały zostały rozegrane w Sports Barze Radomiaka. Właśnie tam w środowy wieczór 10 grudnia, byliśmy świadkami emocjonujących i zaciętych pojedynków.
Korzystając z okazji zachęcamy kibiców do sprawdzenia magazynu Pierwszy Taki, w którego pierwszym, świątecznym numerze pojawi się 4 strony poświęcone drużynie Radomiaka. O miejscach gdzie go znajdziecie - dowiecie się już wkrótce.
Jeszcze raz gratulujemy zwycięzcy! A oto jak prezentują się wyniki środowego wieczoru:
Półfinał I:
Krystian Puton (Real Madryt) 3:4 (2:2) Paweł Redestowicz (Real Madryt)
Paweł Redestowicz (Real Madryt) 4:0 (1:0) Krystian Puton (Real Madryt)
Półfinał II:
Kacper Wnuk (Barcelona) 2:2 (2:0) Adrian Karasek (Real Madryt)
Adrian Karasek (Real Madryt) 3:3 (1:2) Kacper Wnuk (Barcelona)
Mecz o 3 miejsce:
Krystian Puton (Real Madryt) 1:0 (1:0) Adrian Karasek (Real Madryt)
Finał:
Kacper Wnuk (Barcelona) 5:5 (2:1) pd. k. 4:2 Paweł Redestowicz (Real Madryt)
Finałowemu starciu towarzyszyły niesamowite emocje. Kacper Wnuk prowadził już 4:1 i wydawało się, że losy tego starcia są rozstrzygnięte. Tymczasem w końcówce drugiej połowy Paweł Redestowicz zerwał się do ataków i doprowadził do stanu 4:3, a w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu i strzale głową Ronaldo wyrównał! To jeszcze nic. Także w doliczonym czasie gry Kacper Wnuk dwukrotnie przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, a raz trafił piłką w słupek i przez to byliśmy świadkami dogrywki. W niej na prowadzenie wyszedł Wnuk, ale w drugiej odsłonie inicjatywę przejął Redestowicz i ponownie zdołał wyrównać stan rywalizacji. 5:5 i rzuty karne. W nich skuteczniejszy okazał się piłkarz Radomiaka i to on został triumfatorem turnieju.