Witaj na Stronie Kibiców Radomiaka Radom!

Najważniejszy baraż w historii

Dodano: 26 lipca 2020 | 12:34
Najważniejszy baraż w historii
Radomiaka po raz trzeci na przestrzeni kilku ostatnich sezonów czeka walka w barażach o awans, ale po raz pierwszy w historii o awans do elity. To najważniejszy(-e) mecz(-e) na przestrzeni ostatnich 35 lat.
Rozmiar czcionki:A+A-
W tym roku minęło 35 lat od momentu, kiedy Radomiak pożegnał się z najwyższą klasą rozgrywkową. Jak wiadomo przygoda zielonych z ekstraklasą trwała tylko jeden sezon (1984/85). Teorii na temat tego, dlaczego Radomiak wówczas spadł i czy spaść musiał, jest wiele. Pewne pytania pozostają i pozostaną bez odpowiedzi...

Przed zespołem Dariusza Banasika ogromna szansa by zapisać jedną z najpiękniejszych kart w długiej i bogatej historii Klubu i by w prasie a obecnie zwłaszcza w Internecie znów można było przeczytać jak w czerwcu 1984 roku nagłówek - "Ekstraklasa wita RADOMIAKA!"

Przypominamy potyczki barażowe (te o awans) z udziałem Radomiaka sprzed lat. Każde z nich były bardzo ważne, ale stawką żadnej nie był awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

***
Sezon 1973/1974

W sezonie 1973/74 Radomiak od początku nadawał ton rozgrywkom i bez większego problemu wywalczył mistrzostwo kieleckiej ligi okręgowej, które uprawniało do gry w barażach o awans do II ligi. Do rywalizacji o awans przystąpiło 18 zespołów podzielonych na 6 grup. Rywalami Radomiaka były Wisła Puławy i Górnik Radlin.

Zespół prowadzony przez Leszka Krzysiaka baraże rozpoczął od zwycięstwa przed własną publicznością z Wisłą Puławy 1:0. W drugim meczu przegrał w Radlinie z Górnikiem 0:1, a trzy dni później ponownie okazał się lepszy od Wisły Puławy, wygrywając tym razem na boisku rywala. Z racji, że zespół ze Śląska ograł Wisłę różnicą czterech goli, to przed decydującym meczem z Radomiakiem to właśnie on był w lepszej sytuacji. Radomiak myśląc o awansie do II ligi, musiał pokonać Górnika różnicą dwóch goli.

Decydujące spotkanie rozegrano 14 lipca 1974 roku w Radomiu. Mecz miał dramatyczny przebieg. Od 15. minuty Radomiak przegrywał 0:1. Po kilku minutach wyrównał jednak niezawodny Jerzy Osuch i zieloni wrócili do gry. Tuż przed przerwą Tadeusz Środowski mógł wyprowadzić zielonych na prowadzenie, ale zmarnował rzut karny. Cztery minuty po zmianie stron Maciej Jaśkiewicz zdobył drugiego gola, ale w dalszym ciągu to Górnik był bliższy II ligi. Nasz zespół nie odpuszczał i z ogromną determinacją szturmował bramkę drużyny z Radlina. W 76. minucie Ryszard Chęć zdobył decydującego gola na wagę awansu. Po 22 latach zieloni wrócili do II ligi.

***
Sezon 1975/1976

Przygoda Radomiaka z II ligą trwała tylko rok i w sezonie 1975/76 zieloni ponownie zmuszeni byli grać w lidze okręgowej. Nasz zespół po raz kolejny okazał się zdecydowanie najlepszą drużyną i podobnie jak przed dwoma laty chcąc awansować do II ligi, znów musiał rywalizować w barażach.

Tym razem zespół prowadzony przez Leszka Krzysiaka trafił na silne zespoły Hutnika Kraków, Rakowa Częstochowa i Stali Kraśnik. Marzenia o powrocie do II ligi zostały zaprzepaszczone już w pierwszych meczach. Porażki ze Stalą 1:4, Rakowem 0:1 i Hutnikiem 1:2 praktycznie przekreśliły szansę na awans.

Mecz ze Stalą Kraśnik został rozegrany 27 czerwca 1976 roku, czyli dwa dni po wydarzeniach radomskiego czerwca. Trzy dni później, 30 czerwca Radomiak mierzył się z Rakowem Częstochowa. Z racji, że na stadionie przy ul. Struga odbył się wiec potępiający radomskie protesty, Radomiak z Rakowem zmierzył się na boisku w Wierzbicy.

***
Sezon 1990/1991

III ligowe rozgrywki w sezonie 1990/91 Radomiak co prawda zakończył dopiero na 3. miejscu, ale niespodziewanie pojawiła się szansa awansu do II ligi. Po zakończeniu sezonu PZPN podjął decyzję o utworzeniu dwóch grup II ligi i rozegraniu meczów barażowych.

Los skojarzył zielonych z Cracovią Kraków. Pierwszy mecz rozegrany 30 czerwca 1991 roku na stadionie przy ul. Kałuży zakończył się remisem 1:1. Ten rezultat stawiał zespół Józefa Antoniaka w niezłej sytuacji przed rewanżem. Bezbramkowy remis w rewanżu dawał zielonym awans. Niestety, 3 lipca przy Struga nasz zespół przegrał dość łatwo 0:2 i z awansu cieszyły się "Pasy".

***
Sezon 2003/2004

W sezonie 2003/04 Radomiak zakończył rozgrywki III ligi na 2. miejscu w tabeli, tuż za MKS Mława. Druga lokata uprawniała do gry w barażach o awans na zaplecze ekstraklasy. Rywalem Radomiaka była II-ligowa drużyna Tłoków Gorzyce i to ten zespół był faworytem dwumeczu.

Pierwszy mecz rozegrany na stadionie przy ul. Struga pokazał jednak co innego. Zespół prowadzony przez Jerzego Engela jr. po 47. minutach gry prowadził 3:0 po golach Bogumiła Sobieski, Macieja Lesisza i Daniela Barzyńskiego. Goście honorowego gola dającego nadzieję na odrobienie strat na własnym boisku zdobyli w doliczonym czasie gry. Rewanż w Gorzycach był prawdziwym horrorem, ale co najważniejsze zakończył się happy endem.

Gdy w 84. minucie Wojciech Fabianowski zdobył drugą bramkę dla gospodarzy, chyba mało kto wierzył w to, że Radomiak może się jeszcze podnieść. A jednak. W 87. minucie Marcin Rosłaniec dośrodkował piłkę w pole karne, a tam Bogumił Sobieska z kilku metrów pokonał Krzysztofa Petrykowskiego. Radość, która zapanowała w szeregach naszego zespołu, na ławce rezerwowych i trybunie zajmowanej przez kibiców Radomiaka była nie do opisania. Po 9 latach Radomiak wrócił do II ligi!

***
Sezon 2014/2015

Po spadku z II ligi Radomiak pod wodza nowego trenera Jacka Magnuszewskiego był faworytem do wygrania swojej grupy III ligi. I rzeczywiście, zieloni od początku sezonu nadawali ton ligowej rywalizacji i zdeklasowali rywali, wygrywając ligę z przewagą 17 punktów nad drugim zespołem. Pierwsze miejsce gwarantujące prawo gry w barażach Radomiak zapewnił sobie na sześć kolejek przed końcem sezonu.

Rywalem naszego zespołu w dwumeczu była Wisła Sandomierz. Pierwszy mecz, który został rozegrany na stadionie przy ul. Struga, zakończył się bezbramkowym remisem, a Radomiak kończył spotkanie w "10" po czerwonej kartce dla Leandro. W rewanżu zieloni nie pozostawili rywalowi złudzeń, wygrywając 2:1. Piękny gol Szymona Stanisławskiego przed przerwą i szybkie trafienie niezawodnego "Leo" po zmianie stron rozstrzygnęły losy awansu. Radomiak po roku przerwy wrócił na szczebel centralny.

Z piłkarzy, którzy przed czterema laty wywalczyli awans do II ligi, tylko dwóch nadal reprezentuje barwy Radomiaka, to kapitan Maciej Świdzikowski i Leandro.

***
Sezon 2016/2017

W drugim sezonie po powrocie do II ligi Radomiak stanął przed szansą, by po ponad dekadzie wrócić na zaplecze ekstraklasy. Zajęcie 4. miejsce uprawniało do gry w barażu. Rywalem zielonych w dwumeczu była I-ligowa Bytovia Bytów.

Kibice pozbawieni marzeń zostali bardzo szybko, bo wszystko rozstrzygnęło się już w pierwszym spotkaniu w Bytowie (porażka 0:4). Choć minęło już trzy lata, to 0:6 w dwumeczu boli do dziś i jest najlepszym komentarzem do wydarzeń z czerwca 2017 roku.
OSTATNI MECZ
  • Pogoń Szczecin
    15. kolejka
    0:1
    Radomiak Radom
    Pogoń Szczecin - Radomiak Radom
Piątek, 17 września 2023 - godz. 12:30
TABELA EKSTRAKLASY
Lp. Drużyna M Pkt
1.Lech Poznań1534
2.Jagiellonia Białystok1532
3.Raków Częstochowa1531
4.Cracovia Kraków1529
5.Legia Warszawa1525
6.Motor Lublin1624
7.Pogoń Szczecin1522
8.Widzew Łódź1522
9.Górnik Zabrze1421
10.Piast Gliwice1520
11.GKS Katowice1419
12.Zagłębie Lubin1618
13.Radomiak Radom1416
14.Korona Kielce1516
15.Stal Mielec1515
16.Lechia Gdańsk1511
17.Puszcza Niepołomice1511
18.Śląsk Wrocław149
NASTĘPNY MECZ
  • Radomiak Radom - Stal Mielec
    Radomiak Radom
    16. kolejka
    vs
    Stal Mielec
    Niedziela, 24 listopada - godz. 12:15
MAPA SERWISU
© 2004-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved radomiak