Mimo dużych strat poniesionych w czasach okupacji, już na dwa dni przed podpisaniem przez Niemców kapitulacji, w Radomiu (7. maj 1945) odbyło się zebranie działaczy i sympatyków Radomskiego Koła Sportowego. Jeszcze w tym samym miesiącu po blisko sześcioletniej przerwie zawodnicy radomscy ponownie debiutowali na arenach sportowych. Piłkarze RKS-u prowadzeni przez trenera Berezowskiego (przedwojennego szkoleniowca Pogoni Lwów) w pierwszym meczu przegrali z Czarnymi Radom 1:3. Kilkanaście dni później "erkaesiacy" już w pojedynku mistrzowskim zrewananżowali się "wojskowym" pokonując ich pewnie 3:0. Mimo dobrej postawy, w pierwszych powojennych mistrzostwach RKS zajął drugie miejsce ustępując... Radomiakowi. Obie drużyny w spotkaniach mistrzowskich grały ze sobą jeszcze pięć razy. RKS tylko raz wygrał oraz dwa razy zremisował. Choć piłkarze RKS-u od dawna uczestniczyli w rozgrywkach, to dopiero dwa lata po zakończeniu działań wojennych wybiegli na swoje boisko w Starym Ogrodzie (w latach okupacji hitlerowcy zamienili je na parking samochodowy, zupełnie je dewastując). Możliwe, że to gra na własnym stadionie spowodowała zdobycie przez RKS w 1947 roku mistrzostwa radomskiego autonomicznego podokręgu piłkarskiego. Piłkarze nawiązali do pięknych, przedwojennych tradycji i w decydującym spotkaniu pokonali po bramce Zielińskiego Broń Radom 1:0. Mecz ten został rozegrany na neutralnym boisku w Pionkach. Zdobycie po raz trzeci mistrzostwa, pozwoliło radomianom kolejny raz rywalizować o awans do I ligi. I tym razem RKS zajął tylko drugą lokatę. Radomian wyprzedził Widzew Łódź, a w pokonanym polu zostawili oni CKS Częstochowa i Sygnał Lublin. Ten najważniejszy w latach czterdziestych sukces był zasługą następujących zawodników: Paciorka, Mąkosy, Jasińskiego, Mieczkowskiego, Domańskiego, Żurawskiego, Alberskiego, Bujaka, Lisawy, Michalskiego, Zielińskiego, Skowrońskiego, Binstruba i Jackowskiego. Jak się okazało był to "łabędzi śpiew" piłkarzy RKS-u. W późniejszych latach sekcja przeżywał ostry kryzys i w efekcie spadła w 1954 roku do klasy B. Niemniej, zmiany organizacyjne jakie przechodził w tym czasie polski sport odbiły się ujemnie na działalności Radomskiego Koła Sportowego. Pozbawiony środków finansowych oraz pomocy ze strony miejskich notabli, taki zasłużony klub w połowie lat sześćdziesiątych zmuszony był zawiesić swoją działalność. Jego tradycje przejął założony w 1945 roku KS Radomiak.