W sezonie 1992/1993 pod wodzą trenera Józefa Antoniaka radomscy piłkarze okazali się znowu najlepsi w III lidze. Zespół oparty był przede wszystkim na zawodnikach, którzy w 1989 roku wywalczyli brązowy medal mistrzostw Polski juniorów. Kadrę tworzyli: Zbigniew Wróbel, Edward Minda, Mirosław Siara, Marek Jakóbczak, Jarosław Czupryn, Dariusz Rysiewski, Marek Oczkowski, Grzegorz Łopata, Sławomir Machnio, Sławomir Baćmaga, Marek Ogorzałek, Zbigniew Wachowicz, Józef Zolech, Grzegorz Kozieł, Jacek Procki, Dariusz Dziubek, Mariusz Wielgus, Wojciech Bińkowski, Marcin Giermuda, Robert Rogala, Tomasz Kowal, Tomasz Borkowski, Grzegorz Gawryjołek. Praktycznie w niezmienionym składzie drużyna przystąpiła do zmagań w II lidze. Do formacji ataku doszedł Rafał Siadaczka z Broni Radom. Jak się później okazało był to przysłowiowy "strzał w dziesiątkę". Rafał należał do najskuteczniejszych zawodników. Dzięki skutecznej grze Radomiak będący rewelacją rozgrywek zdobył tytuł mistrza jesieni. Niestety, klub nie był w stanie nadążyć za przemianami gospodarczo-politycznymi jakie zachodziły w tamtym czasie w kraju. Brakowało dosłownie na wszystko. Klub pozbawiony jakiejkolwiek pomocy powoli staczał się z równi pochyłej. Dewastacji i zniszczeniu uległy budynki klubowe, płyta boiska, zaplecze socjalne. Nic więc dziwnego, że radomianie w ostatecznym rozrachunku nie mogli sprostać w walce o awans takim potentatom jak Petrochemia Płock i Stomil Olsztyn. Ówczesny prezes, poseł Tadeusz Kowalczyk nie widząc innej możliwości wyjścia z kryzysu postanowił sprzedać najlepszych zawodników. I tak z klubu odeszli Marek Jakóbczak, Rafał Siadaczka, Mirosław Siara, Zbigniew Wachowicz, Marek Oczkowski i Jacek Procki.