W najbliższą środę zostanie rozegrany finał Pucharu Polski na szczeblu okręgu radomskiego. Drugi zespół Radomiaka zmierzy się z Mazowszem Grójec.
Na początek trochę historii. Po raz ostatni Radomiak (pierwszy zespół) dotarł do finału w sezonie 1999/2000 i wówczas pokonał Szydłowiankę Szydłowiec 3:0. Była to ostatnia przed reorganizacją rozgrywek związaną z nowym podziałem administracyjnym kraju edycja Pucharu Polski na szczeblu okręgu radomskiego. Jeśli chodzi o drugi zespół Radomiaka, to zieloni po raz ostatni w finale grali bardzo, bardzo dawano, bo 27 lat temu w sezonie 1985/1986. Wówczas Radomiak II przegrał w finale z Czarnymi Radom 0:2.
Mamy jeszcze jedną ciekawostkę sprzed lat. W sezonie 1996/1997, podobnie jak teraz w finale spotkały się Mazowsze i Radomiak, tyle że był to pierwszy zespół zielonych (wówczas nasz klub nie posiadał drugiej drużyny). Tamto spotkanie zakończyło się wygraną Radomiaka 2:1, a szkoleniowcem zielonych był wtedy Bolesław Strzemiński, który obecnie jest trenerem zespołu z Grójca.
Środowe spotkanie, które zostanie rozegrane na stadionie przy ulicy Struga 63 zapowiada się interesująco. Podopiecznych Piotra Wątorskiego czeka bardzo ciężkie zadanie, ale zieloni z pewnością zrobią wszystko, aby ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść i tym samym przypieczętować bardzo udaną edycję tych rozgrywek, sięgając po główne trofeum, które jest przepustką do wiosennych zmagań na szczeblu wojewódzkim.
Oczywiście z takim samym zamiarem na murawę wybiegną piłkarze Mazowsza. Podopieczni Bolesława Strzemińskiego w tym sezonie IV-ligi spisują się bardzo dobrze, nie przegrali jeszcze meczu. W Mazowszu grają obecnie, nie tak dawno występujący jeszcze przy Struga Maciej Lesisz, Dariusz Mortka i Patryk Zięba.
Spotkanie jako sędzia główny poprowadzi Łukasz Gnat z Szydłowca. Na liniach pomagać mu będą Mariusz Borkowski i Artur Badowski. W przypadku wyniku remisowego w regulaminowym czasie gry, zwycięzcę wyłonią rzuty karne.
Zapraszamy na mecz, wstęp wolny!