Po raz ostatni na stadionie przy Struga Radomiak i Resovia rywalizowali 19 lat temu. W sobotę o godzinie 13:00 rozpocznie się kolejny radomsko-rzeszowski bój!
Od ostatniego meczu obu zespołów rozegranego w Radomiu minęło blisko dwie dekady. Tamta konfrontacja, która kończyła II-ligowy sezon 1993/1994 nie wzbudzała wielkiego zainteresowania i dla obu drużyn nie miała praktycznie żadnego znaczenia. Mecz ostatniej, 34. kolejki rozegrany został w środę 15 czerwca i był spotkaniem o przysłowiową pietruszkę. Radomiak kilka kolejek wcześniej stracił, a można powiedzieć zaprzepaścił szansę na awans do ekstraklasy, natomiast Resovia musiała pogodzić się z degradacją do III ligi.
Samo spotkanie, a zwłaszcza pierwsza połowa stała na bardzo słabym poziomie. Zieloni niezmiernie męczyli się z przedostatnią drużyną tabeli. Najbliżej strzelenia bramki w pierwszej połowie był Marek Jakóbczak, ale napastnik Radomiaka żadnej z trzech okazji nie potrafił zamienić na gola. Druga połowa rozpoczęła się od dwóch ostrzeżeń Resovii, ale za każdym razem na wysokości zadania stawał Edward Minda, który wygrał dwa pojedynki sam na sam. Podopieczni Józefa Antoniaka dopiero w ostatnim kwadransie podkręcili tempo i strzelili przyjezdnym trzy gole. Wynik otworzył Józef Zolech, na 2:0 podwyższył Marek Oczkowski a przysłowiową kropkę nad i postawił tuż przed końcem meczu Dariusz Rysiewski, dla którego było to premierowe trafienie w barwach Radomiaka na zapleczu ekstraklasy.
W tym meczu oba zespoły wystąpiły w składach:
Radomiak: Edward Minda - Mariusz Wielgus, Wojciech Bińkowski (86' Sylwester Sokół), Marek Oczkowski, Dariusz Rysiewski, Sławomir Baćmaga, Jarosław Czupryn, Mirosław Siara (28' Józef Zolech), Grzegorz Kozieł, Sławomir Machnio, Marek Jakóbczak
Resovia: Grzegorz Opaliński - Marek Surówka (78' Grzegorz Łuczyk), Marek Haber, Marek Kramarz, Wojciech Zieliński, Janusz Kozicki, Grzegorz Wilk, Robert Pikiel, Marek Amarowicz, Artur Łuczyk, Przemysław Matula