W meczu 29. kolejki III ligi piłkarze Radomiaka pokonali pewnie Narew Ostrołęka 3:1. Bramki dla zielonych dobyli Arkadiusz Oziewicz w 24', Daniel Barzyński w 35' i Michał Skórski w 80'. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył potężnym strzałem z rzutu wolnego Paweł Samsel w 43'. Zielonym nie udało się wskoczyć na fotel lidera, gdyż swój mecz w Karczewie wygrał liderujący GLKS Nadarzyn. O tym kto awansuje do II ligi zadecyduje ostatnia kolejka spotkań.
Zieloni do meczu w Ostrołęce przystąpili w takim samym zestawieniu jak do ostatniego spotkania z MKS Kutno.
Początek meczu był trochę nerwowy w wykonaniu naszego zespołu, ale już w 12. minucie zieloni stworzyli sobie dobrą okazję do zdobyci bramki. Łukasz Szary wyłożył piłkę w polu karnym do Arkadiusza Oziewicza, ale temu w ostatniej chwili futbolówkę spod nogi wyłuskali obrońcy Narwi. Gospodarze wszystkie swoje akcje przeprowadzali prawą stroną, gdzie grał były zawodnik Jagiellonii Białystok, Mariusz Marczak. Bardzo dobrze spisywał się jednak Dariusz Rolak. W 24. minucie Radomiak wyszedł na prowadzenie. Obrońcy Narwi wybili piłką wprost pod nogi Arkadiusza Oziewicza, a ten długo nie namyślając się uderzył z 16. metra w kierunku bramki Andrzeja Łyzińskiego i golkiper gospodarzy musiał wyciągać piłkę z siatki. W 30. minucie bliski pokonania "Łyżwy" był Paweł Tarnowski, ale potężne uderzenie zdołał sparować na rzut rożny golkiper Narwi. Pięć minut później musiał już jednak po raz drugi wyciągać piłkę z bramki. Tarnowski spod końcowej linii wyłożył piłkę na 5. metr do Daniela Barzyńskiego, a ten bez najmniejszego problemu umieścił ją w bramce. W końcówce pierwszej połowy gospodarze zdobyli kontaktowego gola. Piotra Banasiaka potężnym strzałem z rzutu wolnego z 35. metra pokonał Paweł Samsel.
Kilka minut po zmianie stron nasz zespół powinien rozstrzygnąć już losy spotkania, ale pojedynek sam na sam z Łyzińskim przegrał Paweł Tarnowski. Gospodarze próbowali strzałów z dystansu, ale bez zarzutu w bramce spisywał się Banasiak. W 80. minucie Radomiak zadał ostateczny cios. Daniel Barzyński z rzutu rożnego dograł wprost na głowę Michała Skórskiego, a ten z najbliższej odległości umieścił piłkę w bramce. Pięć minut później bliski szczęścia był Łukasz Szary, jednak piłka po jego uderzeniu przeleciała minimalnie obok bramki.
W najbliższą środę Radomiak jedzie do Siedlec na mecz półfinału Pucharu Polski na szczeblu Mazowsza z Pogonią, a w niedzielę zieloni na własnym stadionie w ostatnim meczu ligowym w tym sezonie podejmą Omegę Kleszczów.
Narew Ostrołęka - Radomiak Radom 1:3 (1:2)
(Samsel 43' - Oziewicz 24', Barzyński 35', Skórski 80')
Narew: Łyziński - Posmyk, Zalewski, Samsel, Skorupka, Marczak, Strzeżysz, Roman, Wilczewski (87' Milewski), Posmyk, Niedzwiecki (63' Olesiński), Zaniewski (57' Lelujka)
Radomiak: Banasiak - Boryczka, Grunt, Świdzikowski, Rolak, Szary (85' Kurbiel), Skórski, Oziewicz (73' Kornacki), Sala, Barzyński (90' Janik), Tarnowski (79' Wierzba)
żółte kartki: Roman, Marczak
sędziował: Michał Gajda (Łódź)