Witaj na Stronie Kibiców Radomiaka Radom!
  • Radomiak - sezon 2024/25

    Radomiak - sezon 2024/25

    Na 12. miejscu w tabeli zakończył sezon 2024/25 Radomiak. Wystąpiło w sumie 35. piłkarzy. Najwięcej meczów (31) Maciej Kikolski, Roberto Alves, Bruno Jordao. Najwięcej goli (11) Leonardo Rocha. »

  • Terminarz ekstraklasy na sezon 2025/26

    Terminarz ekstraklasy na sezon 2025/26

    Znany jest już terminarz ekstraklasy na nowy sezon. Radomiak rozpocznie rozgrywki od domowego meczu z Pogonią Szczecin. W 2. kolejce zagra na wyjeździe z beniaminkiem rozgrywek Arką Gdynia. »

  • Po meczu z Motorem Lublin

    Po meczu z Motorem Lublin

    Radomiak miniony sezon przy Struga 63 rozpoczął porażką z Jagiellonią Białystok 2:3 i takim samym wynikiem z Motorem Lublin zakończył. "Zieloni" nie wygrali w Radomiu meczu, w którym przegrywali do przerwy. »

Zmarł Marek Ogorzałek

05-01-2009 12:02 [źródło: Własne]
Z przykrością informujemy, że wczoraj w nocy w wieku 46. lat zmarł Marek Ogorzałek, znakomity przed laty piłkarz Radomiaka. Od ponad 10. lat zmagał się z ciężką chorobą. Trafił na Struga jesienią 1982 roku i przez 11 nieprzerwanych sezonów bronił barw Radomiaka. Przez ten czas rozegrał około 300 spotkań (w tym 169 w I i II lidze) strzelając 43 bramki. Nie opuścił Radomiaka w trudnym momencie, pozostał mu wiernym do końca.

Piłkarską karierę rozpoczynał w rodzinnej Wierzbicy, grając w zespole miejscowego Orła. Już jako nastolatek prezentował niemałe umiejętności. Imponował ogromną ambicją i walecznością. Był jednym z wielu chłopaków, którzy wówczas przewijali się przez centralne szkolenie. Grając w trzecioligowym Orle Wierzbica był jednym z najskuteczniejszych zawodników swojego zespołu. Wtedy właśnie na jego talencie poznał się Józef Antoniak.

Młodym zawodnikiem oprócz Radomiaka zainteresował się także trener drugoligowej Stali Stalowa Wola Zbigniew Myga. Klubowi ze Stalowej Woli udało się ściągnąć Ogorzałka do siebie. Ten jednak nie zagrzał tam długo miejsca i po kilku treningach postanowił wrócić do Orła Wierzbica.

Kiedy w 1982 roku szkoleniowcem drugoligowego Radomiaka został Józef Antoniak chciał mieć swojego byłego wychowanka w drużynie. Z pozyskaniem Go nie było łatwo. Jak wspominał wieloletni prezes Radomiaka Ryszard Antoniewicz, było dużo zachodu by sprowadzić Go na Struga. - Podchodziliśmy trzy razy, a Orzeł nie chciał Go puścić -. Marek Ogorzałek świetnie wkomponował się w zespół, który Józef Antoniak przygotowywał do występów w Ekstraklasie, choć był to dla niego ogromny przeskok z III do II ligi. Tu grało się zupełnie inaczej, więcej technicznie, bardziej szanowało się przeciwnika. Spotkaniom towarzyszyła ogromne emocje i presja ze strony kibiców, którzy po brzegi wypełniali stadion przy ulicy Struga.

Marek Ogorzałek w barwach Radomiaka zadebiutował 1. sierpnia 1982 roku. Radomiak podejmował na własnym stadionie Raków Częstochowa. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a Ogorzałek spędził na boisku 60. minut i został zmieniony przez Jana Grzyba. Na swoje pierwsze trafienie nie musiał długo czekać. W spotkaniu 4. kolejki Zieloni na własnym boisku zmierzyli się z Hutnikiem Kraków. Nasz zespół wygrał pewnie 4:1, a festiwal bramek w tym meczu zakończył właśnie Marek Ogorzałek.

W 1984 roku nastąpił długo oczekiwany przez wszystkich awans do Ekstraklasy. Po rundzie jesiennej Radomiak zajmował wysoką piątą lokatę i nikt nie wyobrażał sobie, że beniaminek z Radomia może opuścić szeregi pierwszoligowców. Niestety skało się zupełnie inaczej. Dlaczego tak się stało? Tego nie wiemy do dziś. Prasa wówczas szeroko rozpisywała się na ten temat, sugerując względy poza sportowe. Zapytany po latach Ogorzałek o tą kwestię odpowiedział: ? Ja nic o tym nie wiem, bo byłem daleko od wszelkich spraw. Po prostu byłem za młody by mieć jakiś głos w drużynie. Czy ja wiem, czy coś podobnego było?. W I lidze rozegrał 11. spotkań i strzelił dwie bramki, obie w pożegnalnym dla naszego zespołu spotkaniu przeciwko Górnikowi Wałbrzych (5:1).

Po spadku z grona najlepszych zespołów w kraju zespół zaczął się rozsypywać. Nastąpiła zmiana szkoleniowca (Józefa Antoniaka zastąpił Mariusz Łaski), z drużyny zaczęli odchodzić czołowi zawodnicy, ale nie Marek Ogorzałek. On starał się by Radomiak za wszelką cenę powrócił do Ekstraklasy. Niestety, nie udało się, a zespół w sezonie 1988/1989 przeżył gorycz degradacji do III ligi. I tym razem Ogorzałek nie opuścił Radomiaka. Szkoleniowcem ponownie został Józef Antoniak zastępując Jerzego Leszczyńskiego. Przez kolejne cztery sezony Zieloni tułali się po trzecioligowych boiskach, aż w końcu w 1993 roku duet Antoniak ? Ogorzałek doprowadził Radomiaka do II ligi. Marek Ogorzałek będąc wówczas kapitanem miał ogromny szacunek wśród kolegów. Był bardzo sumienny, solidny, niezwykle przykładał się do swoich obowiązków. Nie palił papierosów, nie pił alkoholu był wzorem prawdziwego sportowca!

Mimo ogromnego wkładu w awans zespołu do II ligi już nie zagrał z Radomiakiem w tej klasie rozgrywkowej. W lipcu 1993 roku wyjechał do Niemczech. Grał w amatorskim zespole Einbeck, występującym w lidze regionalnej Dolnej Saksonii. W 1995 roku powrócił do kraju. Przez krótki okres grał w Pilicy Białobrzegi a także lidze amatorskiej.

Jak już wyżej pisaliśmy Marek Ogorzałek od ponad 10. lat zmagał się z bardzo ciężką chorobą. Z pomocą nie raz pospieszyli mu koledzy z boiska, działacze a także dziennikarze którzy dwukrotnie zorganizowali mecze charytatywne i dochód z tych imprez przeznaczyli na leczenie Marka.

10. października 1998 roku rozegrano spotkanie pomiędzy Old Boyami Radomiaka a reprezentacją województwa radomskiego. Udało się wtedy uzbierać ponad 14 tysięcy złotych. 11. listopada 2003 zorganizowano kolejny mecz charytatywny, tym razem między Radomiakiem a warszawską Legią. Wówczas zebrano około 24 tysięcy złotych. W lutym 2007 roku Radomski Okręgowy Związek Piłki Nożnej i Carits Diecezji Radomskiej zorganizowały bal charytatywny, z którego dochód przeznaczono na leczenie Marka Ogorzałka i Stanisława Kośca.

Rodzinie i przyjaciołom Marka Ogorzałka składamy wyrazy głębokiego współczucia.

Msza żałobna w intencji Marka Ogorzałka zostanie odprawiona w środę, 7 stycznia o godzinie 13:30, w kościele błogosławionej Anuarity na Michałowie. Pogrzeb odbędzie się na Cmentarzu Komunalnym na Firleju.

Komentarze (16)

Nick Data Treść
wojtek
(IP:)
06-01-2009 11:42Czym jest śmierć"Jest drogą w jednym tylko kierunku -do Boga. Marku TY czarujesz swoją grą juz w innej, lepszej rzeczywistości,Spotykasz się z Bogiem w duchu miłości ,nadziei, wiary i posłuszeństwa. Będę pamięał przyjacielu....

Cuma
(IP:)
05-01-2009 23:49Z tym meczem to prawda,znam chłopaka co osobiscie prosił Łosieja o kasete z tego meczu. To Łosiej powiedział ,że na meczu kibice bluźnią i sie wyzywają no i ,że Marek nie mógłby tego wysłuchiwać,a Maro zawsze pytał o Zielonych. Po barażu z Gorzycami od razu kazał do siebie dzwonić z wynikiem

Tomek_Zeroma
(IP:)
05-01-2009 22:01Najszczersze kondolencje dla calej rodziny Ogorzalkow !!! Jedno jest pewne byl wielkim czlowiekiem jak i sportowcem. Spoczywaj w pokoju Marek.

ERKAES
(IP:)
05-01-2009 20:55Marku RADOMIAK nie zapomni o Tobie!!

Pamiętamy [*]
(IP:)
05-01-2009 19:53Panowie, jak by nie było to musimy sie stawić na ostatnim pożegnaniu Marka w Środę.

Zielony
(IP:)
05-01-2009 18:44Dziękujemy Ci bardzo za te wszystkie bramki w barwach Radomiaczka !!! Marku spoczywaj w pokoju

luki
(IP:)
05-01-2009 17:47 pokoj jego pamieci! Jesli to prawda z tym meczem ktory pamietam bo bylem ,to hanba dla redaktorków !i to jest lokalna tv?To amatorstwo .wstydu nie mają!!!

zielony
(IP:)
05-01-2009 17:43Super zawodnik ,odważny myśloący na boisku.Wspólczucie dla rodziny!Szacunek ,ze tyle cierpial.A co do meczu z Legia i klkubu ,ktory o Marku zapomniał no cóż ci panowie sami sobie wystawili swiadectwo.Tylko patrzeć jak red.D.Łosiej bedzie fałszywie ubolewał w swoim "magazynie".Załosni sa i tyle.

gołebiarz
(IP:)
05-01-2009 17:38Nie wiem jak to sie fachowo nazywa ,alegorsza odmiana stwardnienia rozsianego ,zanik mięsni ,krązenia.Na podobne chorobsko zmarł pare lat temu reprezentant Polski Krzysztof Nowak.W jego przypadku choroba szybciej postepowała i szybciej go zabrała

Mosion
(IP:)
05-01-2009 17:07Musze Urwac sie ze szkoły . I Pujsc na Pogrzeb [*] Niech Spoczywa w pokoju Wiecznym Amen !

gosc
(IP:)
05-01-2009 15:52['] czasami smierc jest koncem nie tylko zycia ale tez wielkiej udreki moze ktos zdradzic jaka to byla choroba ?

znajomy
(IP:)
05-01-2009 13:32Marku spij w pokoju.Tylko zal ,ze klub ktoremu oddales serce poza nielicznymi wyjątkami ,czyt.koledzy z druzyny ,zapomniał o TOBIE.Nawet nikt mimo starań nie dostarczyl CI kasety z meczu z Legia,a mecz byl zorganizowany dla Ciebie.Zawsze sie dopytywałes kiedy bedziesz mogł zobaczyc ten mecz....Wstyd tv lokalna dami!WSTYD!

ROBERT,,ROBIX''
(IP:)
05-01-2009 13:22Kirem cienistym przysłania żałość by nie udusiła się rozpaczy udręką pieści żałobnym doznaniem zmysły potęgi tej co nie chciała być łaskawa życia darowaniem w ostateczności szukając rozwiązania na wieczność rwaniem boleści rytmem istnienia gwałtownym przypomnieniem treści tego co było... jest... i będzie... W namiętności i bólu nie jesteśmy sami. ..........

Bziko
(IP:)
05-01-2009 13:13Marku, choć Ciebie już wśród nas nie ma, ciągle jesteś i będziesz w naszych sercach. Twoja choroba w końcu zwyciężyła, choć broniłeś się dzielnie przez niemal 10 lat. Szkoda. Wyrazy współczucie rodzinie i bliskim zmarłego. Spoczywaj w spokoju, Zielony bracie. [*] [*] [*]

daw77
(IP:)
05-01-2009 13:10[*][*] serdeczne wyrazy współczucia dla Rodziny i Przyjaciół Marka Ogorzałka..

golebiarz
(IP:)
05-01-2009 13:04 Marku kochany ,tyle wycierpiales tyle lat dzis juz napewno biegasz po zielonych murawach PANA BOGA i napewno tez jestes taki odważny jak tu...czesc JEGO PAMIECI!

SKLEP
ZMIANY KADROWE - LATO 2025
KONIEC WYPOŻYCZEŃ
Maciej KIKOLSKI - bramkarz
Marco BURCH - obrońca
Kamil PESTKA - obrońca
Saad AGOUZOUL - obrońca

KONIEC KONTRAKTÓW - 30.06.2025
Wiktor KOPTAS - bramkarz
Mateusz CICHOCKI - obrońca
Roberto ALVES - bramkarz
Francisco RAMOS - obrońca
Radosław CIELEMĘCKI - bramkarz
Jakub SNOPCZYŃSKI - pomocnik
Reant DADASOV - napastnik
LEANDRO - napastnik
OSTATNI MECZ
  • Radomiak Radom
    34. kolejka
    2:3
    Motor Lublin
    Radomiak Radom - Motor Lublin
KALENDARIUM
Dzisiaj jest: Środa, 11 czerwca 2025
Rocznice urodzin
11-06 Krystian Puton 33. Krystian Puton
NASTĘPNY MECZ
  • Radomiak Radom - Pogoń Szczecin
    Radomiak Radom
    1. kolejka
    vs
    Pogoń Szczecin
    Sezon 2025/26
TABELA EKSTRAKLASY
Lp. Drużyna M Pkt
1.Lech Poznań3470
2.Raków Częstochowa3469
3.Jagiellonia Białystok3461
4.Pogoń Szczecin3458
5.Legia Warszawa3454
6.Cracovia Kraków3451
7.GKS Katowice3449
8.Motor Lublin3449
9.Górnik Zabrze3447
10.Piast Gliwice3445
11.Korona Kielce3445
12.Radomiak Radom3441
13.Widzew Łódź3440
14.Lechia Gdańsk3437
15.Zagłębie Lubin3436
16.Stal Mielec3431
17.Śląsk Wrocław3430
18.Puszcza Niepołomice3428
MAPA SERWISU
© 2004-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved radomiak