Antoniak i Terlecki umówieni na środę

Pomimo obustronnych chęci Maciej Terlecki nie może złożyć ostatniej parafki pod kontraktem z trzecioligowym Radomiakiem. Dzisiaj do Radomia przyjechał tuż przed rozpoczęciem popołudniowych zajęć, a ich nasilenie uniemożliwiło spotkanie z dyrektorem Józefem Antoniakiem. - Porozumieliśmy się niemal w każdym aspekcie. Z powodu tego, że we wtorek piłkarze również będą zajęci od rana do wieczora, umówiliśmy się na ostateczną rozmowę we środę. Myślę, że kolejnych terminów już nie będzie - powiedział w rozmowie z "Gazetą" Antoniak.

O przydatności pomocnika w zespole nikogo przekonywać nie trzeba. Nawet sam Terlecki zdaje sobie sprawę, że jeżeli chce jeszcze zaistnieć w poważnym futbolu, musi zacząć grać na odpowiednim poziomie. I na pewno występy w drużynie pretendującej do awansu na zaplecze Orange Ekstraklasy umożliwią mu to.

Tymczasem zieloni weszli już w okres bezpośredniego przygotowania startowego przed rozpoczynającym się 12 sierpnia sezonem 2006/2007. Szkoleniowiec aplikuje swoim podopiecznym nieco lżejsze ćwiczenia niż w poprzednich etapach, a z każdym dniem ich intensywność będzie spadać. Pozwoli to zawodnikom nabrać świeżości. Trener Mroziewski będzie mógł również więcej czasu poświęcić na przekazanie podopiecznym wiedzy na temat elementów taktycznych i ich doskonalenie.