Boryczka i Kurbiel nie trenowali

Skrzydłowi Paweł Boryczka i Szymon Kurbiel nie uczestniczyli w dzisiejszym popołudniowym treningu Radomiaka. Obaj zawodnicy narzekają na urazy. - Za Pawłem ciągnie się chyba jakiś pech. Najpierw poparzenie, teraz naciągnął przyczep mięśnia, ale myślę, że do niedzieli dojdzie do siebie - informuje szkoleniowiec zielonych Jerzy Rot. Do grona pełnoprawnych zawodników RKS-u dołączył wreszcie Maciej Woźniak.

Podobnie jak wczoraj tak i dziś zawodnicy odbyli po południu półtoragodzinny trening na głównej płycie stadionu przy Struga. Wśród trenujących oprócz w/w Boryczki i Kurbiela brakowało Michała Majewskiego i Macieja Świdzikowskiego, którzy do zajęć powrócą najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia.

Od dziś, dzięki dokumentom w sprawie wypożyczenia, które trafiły do Radomiaka z Lecha Poznań pełnoprawnym zawodnikiem zielonych jest stoper Maciej Woźniak. 19-letni piłkarz wskoczy do osiemnastki meczowej na najbliższe spotkanie z SMS w Łodzi.

Jutro drużyna Radomiaka podobnie jak przed meczem ze Stalą Niewiadów uda się do podradomskich Siczek. - Tradycyjnie już na dwa dni przed meczem jedziemy do lasu, żeby uciec przed słońcem, złapać trochę świeżości - mówi trener Rot.

W sobotę zawodnicy odbędą tylko przedmeczowy rozruch, a w niedzielę wyruszą do Łodzi na spotkanie drugiej kolejki z miejscowym SMS.