Broń Radom - Radomiak Radom; środa godzina 16:00

Już w środę o godzinie 16:00 na stadionie przy ulicy Struga 63 naprzeciw siebie staną jedenastki Broni i Radomiaka. Tym razem stawką meczu nie będą ligowe punkty, ale awans do ćwierćfinału Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. Spotkanie to jak zwykle, co zresztą nie dziwi, emocjonuje całe piłkarskie środowisko w naszym mieście. Emocji nie powinno zabraknąć zarówno na boisku jak i na trybunach. To nie jest zwykły mecz, to są derby.

Po dziewięciu latach los ponownie skojarzył oba zespoły w rozgrywkach pucharowych. Mimo, że stawką meczu nie będą ligowe punkty, to nikt odpuszczać i kalkulować nie ma zamiaru. Na boisku będzie zacięta, twarda walka od pierwszego do ostatniego gwizdka.

- Po meczu z Legionovią mamy sporo problemów zdrowotnych. Na pewno można spodziewać się zmian w wyjściowej jedenastce, gdyż są one wymuszone. Zestawimy optymalny skład jakim na daną chwilę będziemy dysponować. Do derbów, choć pucharowych, zarówno my jak i z pewnością Broń podchodzimy z pełną powagą i w naszych poczynaniach nie będzie mowy o jakimkolwiek odpuszczaniu - mówi przed środowym pojedynkiem szkoleniowiec Radomiaka Armin Tomala.

Zgodnie z regulaminem rozgrywek w przypadku wyniku remisowego w normalnym czasie gry, po 5 minutowej przerwie zostanie zarządzona dogrywka 2x15 minut. Jeżeli oba zespoły w dogrywce uzyskają tę samą liczbę bramek, sędzia zarządzi wykonanie rzutów karnych według obowiązujących przepisów.

Środowy mecz jako sędzia główny poprowadzi II-ligowy arbiter z Warszawy, Artur Ciecierski.

Nie pozostaje nam zatem nic innego jak tylko zachęcić wszystkich kibiców Radomiaka, którzy zakupili wejściówki na ten mecz do stawienia się w środowe popołudnie na trybunie pod Gołębnikiem i wsparcia naszych piłkarzy gorącym dopingiem.

Przypominamy, że każdy kibic Radomiaka udający się derby proszony jest o założenie zielonej koszulki, barw.

Tych wszystkich, którzy z różnych względów nie będą mogli zasiąść na trybunach zapraszamy do śledzenia relacji live.