28-10-2010 10:46 [źródło: Broń TV/fot. bronradom.pl]
Tuż po zakończeniu ostatniego meczu ligowego z Narwią Ostrołęka trzej piłkarze Broni: Daniel Ciupiński, Przemysław Cichoń i Marcin Kośmicki wypowiedzieli się dla Broń TV na temat sobotnich derbów. Wszyscy zgodnie twierdzą, że na Radomiaku zagrają o zwycięstwo i nie martwią się mentalnym podejściem do tego pojedynku. Zarówno Cichoń, Kośmicki jak i Dariusz Kozubek grali już na Struga 63 w barwach Korony Kielce (sezon 04/05 II ligi, wynik 2:2).
Daniel Ciupiński: - Ciężar meczu na pewno udźwigniemy. Jest u nas kilku doświadczonych zawodników, którzy grali przy jeszcze większej publiczności. Ja też sobie poradzę, bo mam motywację w sobie i jeszcze małą zadrę która pozostała mi po Radomiaku. Będę się starał strzelić czy dograć, ale najważniejsze, żebyśmy wygrali mecz. Mam nadzieję, że na Radomiaku będzie liczna grupa naszych kibiców, aby nam pomóc w zwycięstwie i w razie wygranej, żebyśmy mieli się z kim cieszyć.
Przemysław Cichoń: - Równo z końcowym gwizdkiem meczu z Narwią zaczęliśmy już myśleć o derbowym meczu z Radomiakiem. Będzie to bardzo ważny spotkanie dla nas, dla kibiców. Nas, chłopaków przyjezdnych nie interesuje to gdzie gramy. Czy na Struga czy u siebie. Teraz gramy dla Broni i w meczu z Radomiakiem zrobimy wszystko, aby zaprezentować się jak najlepiej.
Marcin Kośmicki: - Dla nas, dla ludzi doświadczonych w tym zespole, jest to normalny mecz. Wiele razy graliśmy przy takiej publiczności, a nawet dwa czy trzy razy większej. Wiem, że z naszej strony będzie to bardzo dobre spotkanie. Grając przy tak szowinistycznie nastawionej do nas publiczności, możemy się tylko cieszyć. Moją postawą i zaangażowaniem jestem w stanie z tyłu tak zespół ustawić i podpowiadać młodym chłopcom, żeby się nie przestraszyli szowinistycznej publiczności. Na pewno będzie to fajny mecz dla nas wszystkich. Jedziemy po zwycięstwo.