Cvetković zrezygnował z gry w Radomiaku

Nemanja Cvetković zrezygnował z gry w drugoligowym Radomiaku Radom. O swojej decyzji poinformował wczoraj trenera Witolda Mroziewskiego i dyrektora sportowego Janusza Oparcika.
Serbski zawodnik za główny powód rezygnacji z gry podał, że chce wrócić do swojego kraju i tam leczyć kontuzję, jakiej nabawił się w Radomiu. Cvetković ma kłopoty z mięśniem dwugłowym. Radomscy kibice oprócz Serba nie zobaczą także na boisku Klaudiusza Ząbeckiego, który jest kontuzjowany i nie ma żadnych szans na jego grę w trzech ostatnich meczach ligowych, jakie Radomiakowi pozostały do rozegrania i ewentualnie w barażach o utrzymanie się. Ponadto Ząbeckiemu kończy się umowa z Radomiakiem 30 czerwca. W poniedziałek wyjaśni się, czy po kontuzji zdolny do gry będzie Bułgar Swetosław Byrkaniczkow.

Wcześniej zarząd radomskiego klubu podziękował za grę i rozwiązał umowy z Nenadem Studenem i Tomaszem Sajdakiem.

Do dyspozycji trenera w środowym meczu z Polonią Bytom w Radomiu będzie już obrońca Rafał Szwed, który wyleczył łydkę, na którą narzekał od trzech tygodni. Na pełnych obrotach trenuje także bramkarz Paweł Gałczyński, który z kolei miał kłopoty z kolanem.

Zadowolony z postawy futbolistów był na wczorajszych zajęciach radomski szkoleniowiec. - Na twarzach piłkarzy pojawiła się radość i uśmiech. To efekt dobrego występu drużyny w meczu z Piastem w Gliwicach - mówił trener Mroziewski. Cały czas jest szansa na utrzymanie się i zawodnicy ani na moment nie tracą nadziei, że w Radomiu nie będzie drugiej ligi w przyszłym sezonie. Dziś trenujemy na własnym boisku, niedziela jest dniem wolnym, a od poniedziałku przygotowania do arcyważnego środowego pojedynku z Polonią - dodał trener.