Decydujące starcie

Jeszcze dobrze nie zapomnieli o czwartkowym meczu piłkarze Odry i Radomiaka, a już w niedziele dojdzie do rewanżowego meczu pomiędzy tymi drużynami. Od tego spotkania będzie zależało kto w przyszłym sezonie zagra na zapleczu Orange Ekstraklasy. Mecz rozpocznie się o godzinie 17:00, a poprowadzi go jako sędzia główny I ? ligowy arbiter z Bydgoszczy ? Jarosław Żyro. Podobnie jak na mecz ze Szczakowianką wejściówki będą kosztować 5 złotych.

Faworytem niedzielnego spotkania jest oczywiście drużyna Radomiaka. Zielonym do szczęścia podobnie jak przed meczem ze Szczakowianką wystarczy bezbramkowy remis, ale wszyscy na Struga mówią, że drużyna napewno nie zagra na 0:0 i będzie walczyła o pełną pulę. Na pewno nie zagramy na remis - zastrzega trener Mroziewski. Za zielonymi przemawia własne boisko no i oczywiście wspaniała publiczność, która na pewno będzie 12 zawodnikiem i stadion zostanie wypełniony do ostatniego miejsca. Wejściówki na to arcyważne spotkanie podobnie jak na ostatni ligowy mecz ze Szczakowianka będę po 5 złotych, a kobiety i dzieci do lat 12 wstęp wolny!

Jeśli chodzi o sytuację kadrową w Naszym zespole to jest nie najlepiej. Jak wiadomo z powodu żółtych kartek nie zobaczymy trzech podstawowych zawodników: Brzyskiego, Szweda i Bednarza. Nie ma co ukrywać, że cała trójka w/w piłkarzy to zawodnicy, którzy stanowią o sile zespołu Radomiaka. Brzyski jest motorem napędowym niemal każdej ofensywnej akcji zielonych, natomiast Szwed i Bednarz to para stoperów, która stanowi o obliczu defensywy Radomiaka. Niepewny jest także występ napastnika Maxwella Kalu, który w czwartkowym meczu nabawił się jakiegoś urazu i w 57 minucie został zmieniony przez Daniele Barzyńskiego. Będę miał do dyspozycji prawdopodobnie 15 piłkarzy i z Nich zestawię optymalną jedenastkę - zapowiedział trener Witold Mroziewski.

W znacznie lepszej sytuacji jest drużyna Odry w której nikt nie będzie pauzował za żółte kartki i nikt nie jest kontuzjowany, tak więc trener Copjak będzie mógł wystawić najsilniejszą jedenastkę w niedzielne popołudnie.

Wszyscy którzy w niedzielę zawitają na stadion przy ulicy Struga zobaczą na pewno ciekawe widowisko i na brak emocje nie będzie trzeba narzekać. Stawka tego meczu jest tak duża, że w Radomiu nie trzeba nikogo uświadamiać, mobilizować i namawiać do przybycia na Stadion Radomiaka. Na trybunach zasiądzie na pewno komplet widzów, którzy stworzą wspaniałą atmosferę i miejmy nadzieję, że ogłuszającym dopingiem poniosą Naszych piłkarzy do zwycięstwa, a co z tym idzie do pozostania w II lidze na kolejny sezon.