Kuras zadowolny ze sparingu. Lesisz przechodzi do Łomży.

Po zremisowanym dzisiejszym sparingu z Zagłębiem Sosnowiec 1:1 (0:0), trener Radomiaka Mariusz Kuras nie krył zadowolenia z postawy swoich podopiecznych. - Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie. Zagraliśmy jak prawdziwa drużyna. Gdybyśmy wykazali się większą skutecznością to ten mecz moglibyśmy nawet wygrać. Spotkanie oceniam jak najbardziej na plus. - powiedział po meczu opiekun zielonych. Natomiast II trener Arkadiusz Skonieczny podsumował, iż było to najlepsze spotkanie z dotychczas rozegranych w okresie przygotowań.

Szkoleniowiec nie chciał nikogo wyróżniać, gdyż jak powtarzał na pochwały zasłużyła cała drużyna. - Nie będę wymieniał kto zasługuje na wyróżnienie, bo cały zespół zagrał bardzo dobrze. - powiedział nam trener Kuras.

W sparingu nie zagrali: Dariusz Rysiewski, Jacek Kacprzak, Maciej Lesisz, Artur Błażejewski i testowany Tomasz Pawlak. Pierwsi dwaj według trenera nie muszą być już sprawdzani, gdyż ich wartość jest dobrze znana. Lesisz przebywał dziś w Łomży, gdzie ustalał warunki indywidualnego kontraktu z ŁKS-em. Nasz młody napastnik ma trafić do III-ligowego zespołu na zasadzie wypożyczenia. Trenerem ŁKS-u jest dobrze znany w Radomiu Jerzy Engel jr. Z kolei Błażejewki w dalszym ciągu narzeka na kontuzję, a Pawlak nie dojechał do Radomia.