Dziś przedstawiamy kolejną odsłonę dziejów Radomiaka. W odcinku tym przypomnimy lata powojenne, które dla drużyny RKS-u były bardzo trudnym okresem. Co prawda drużyna w 1947 roku wywalczyła mistrzostwo radomskiego autonomicznego podokręgu i brała udział w eliminacjach o awans do I ligi, jednak z roku na rok kryzys w klubie pogłębiał się coraz bardziej w efekcie czego w połowie lat 60-tych zawiesił on swoją działalność.
Mimo dużych strat poniesionych w czasach okupacji, już na dwa dni przed podpisaniem przez Niemców kapitulacji, w Radomiu (7 maj 1945) odbyło się zebranie działaczy i sympatyków Radomskiego Koła Sportowego. Na spotkaniu tym wybrano nowy zarząd na czele którego stanął M. Kozłowski.
Jeszcze w tym samym miesiącu, po blisko sześcioletniej przerwie, zawodnicy z herbem ziemie sandomierskiej na koszulkach, ponownie debiutowali na arenach sportowych. Piłkarze RKS-u prowadzeni przez trenera Berezowskiego (przedwojennego szkoleniowca Pogoni Lwów) w pierwszym meczu przegrali z Czarnymi Radom 1:3. Wkrótce zespół wziął udział w rozgrywkach o mistrzostwo podokręgu radomskiego, który wchodził wówczas w skład Warszawskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Mistrzostwa te wyłoniły również drużyny, które w następnym sezonie utworzyły klasę okręgową, zwaną w tamtym czasie klasą A. Zespoły grały w trzech grupach eliminacyjnych, których zwycięscy kwalifikowali się do fazy finałowej. RKS został przydzielony do grupy trzeciej, w której rywalizował z następującymi drużynami: Pilicą Białobrzegi (6:1, 7:4), ZWM (6:0, 14:0), IKS Iłża (6:0, 14:0) oraz Czarnymi Radom (3:0, 3:3). Jak widać większość przeciwników RKS przewyższał o kilka klas, jedynie drużyna Czarnych Radom zdołała nawiązać w miarę równorzędną walkę. W fazie finałowej wystąpili zwycięscy poszczególnych grup: Broń Radom, Radomiak Radom i RKS Radom. Mimo dobrej postawy, w pierwszych powojennych mistrzostwach RKS zajął drugie miejsce ustępując... Radomiakowi. Obie drużyny w spotkaniach mistrzowskich grały ze sobą jeszcze pięć razy. RKS tylko raz wygrał oraz dwa razy zremisował.
Choć piłkarze w czerwonych barwach (w tamtym okresie w takich strojach grali piłkarze RKS-u) od dawna uczestniczyli w rozgrywkach, to dopiero dwa lata po zakończeniu działań wojennych wybiegli na swoje boisko w Starym Ogrodzie (w latach okupacji hitlerowcy zamienili je na parking samochodowy, zupełnie je dewastując). Możliwe więc, że to gra na własnym stadionie spowodowała zdobycie przez RKS w 1947 roku mistrzostwa radomskiego autonomicznego podokręgu piłkarskiego. Piłkarze nawiązali do pięknych, przedwojennych tradycji i w decydującym spotkaniu pokonali 1:0 Broń Radom. Mecz ten został rozegrany na neutralnym boisku w Pionkach, a bramkę na wagę mistrzostwa strzelił Zieliński.
Zdobycie po raz trzeci mistrzostwa, pozwoliło radomianom kolejny rywalizować o awans do I ligi. I tym razem RKS zajął tylko drugą lokatę. Radomian wyprzedził Widzew Łódź, a w pokonanym polu zostawili oni CKS Częstochowa i Sygnał Lublin. Oto wyniki uzyskane przez piłkarzy RKS-u oraz końcowa tabel: z Widzewem Łódź (0:4, 0:0), z Częstochowskim Klubem Sportowym (1:1, 3:2) oraz z Sygnałem Lublin (2:1, 1:3).
1. Widzew Łódź 11 pkt. 23-4
2. RKS Radom 6 pkt. 7-11
2. CKS Częstochowa 5 pkt. 11-14
3. Sygnał Lublin 2 pkt. 8-20
Ten najważniejszy w latach czterdziestych sukces był zasługą następujących zawodników: Paciorka, Mąkosy, Jasińskiego, Mieczkowskiego, Domańskiego, Żurawskiego, Alberskiego, Bujaka, Lisawy, Michalskiego, Zielińskiego, Skowrońskiego, Binstruba i Jackowskiego.
Jak się okazało był to "łabędzi śpiew" piłkarzy RKS-u. W późniejszych latach sekcja przeżywał ostry kryzys i w efekcie spadła w 1954 roku do klasy B. Dobrze w tym czasie rozwijały się inne sekcje m.in. hokejowa, siatkarska czy tenisowa. To właśnie w tej ostatniej stawiał swoje pierwsze kroki, znany pingpongista Wiktor Naumowicz.
Niemniej, zmiany organizacyjne jakie przechodził w tym czasie polski sport odbiły się ujemnie na działalności Radomskiego Koła Sportowego. Pozbawiony środków finansowych oraz pomocy ze strony miejskich notabli, taki zasłużony klub w połowie lat sześćdziesiątych zmuszony był zawiesić swoją działalność. Jego tradycje przejął założony w 1945 roku KS Radomiak.
W najbliższym czasie przedstawimy dalsze dzieje Radomiaka.
Artykuł w oparciu o tekst z Dziennika Radomskiego autorstwa Sławomira Monika.