Dziś przedstawiamy kolejną odsłonę dziejów Radomiaka. Pierwszy odcinek zakończyliśmy na latach kiedy wybuchła pierwsza wojna światowa. W drugim odcinku przypominamy lata powojenne, kiedy to sekcja piłkarska Kordian wznowiła działalność oraz o fuzji Szkolnego Klubu Sportowego Sztubak z Radomskim Towarzystwem Sportowym. To właśnie z połączenia tych dwóch klubów powstało w 1923 roku Radomskie Koło Sportowe (RKS).
Po wojennej zawierusze Kordian wznowił działalność w 1920 roku, rozgrywając zawody towarzyskie głównie z 15 PP z Dęblina, 2 pułkiem saperów z Sandomierza, 4 PP Legionów z Kielc oraz dwoma nowo powstałymi drużynami z Radomia: Szkolnym Klubem Sportowym Sztubak i Haokachem - drużyną społeczności żydowskiej.
Rok później na skutek nieporozumień w zarządzie RTS, wystąpili z klubu dwaj synowie właściciela składu aptecznego przy ul. Żeromskiego 23, Stefan i Jerzy Cieszkowscy. Ta dwójka wraz z Kazimierzem Żołędziowskim, Henrykiem Szostakiem i Jerzym Domańskim utworzyli nowy klub radomski o nazwie Czarni. Jeszcze latem tego roku doszło to pierwszego spotkania pomiędzy Kordianem a Czarnymi. Mecz zakończył się zwycięstwem Kordiana, który wystąpił w składzie: Zubelewicz, Nowicki Gilles, Kucharski, Szczepański E., Szczepański F., Krassowski, Kłosiński, Szczepański S., Łuczyński E., Łuczyński S..
Ważnym momentem w historii dzisiejszego Radomiaka był rok 1923. Wtedy to nastąpiło połączenie Szkolnego Klubu Sportowego Sztubak z Radomskim Towarzystwem Sportowym. Nowo powstały klub przyjął nazwę - Radomskie Koło Sportowe (RKS). Zarząd klubu od pierwszych dni funkcjonowania podjął starania o przekazanie w dzierżawę Starego Ogrodu. Zakończyły się one powodzeniem i w niedługim czasie powstało tam boisko piłkarskie, a po drugiej stronie sadzawki żużlowy tor kolarski i korty tenisowe. Wszystkie te inwestycje zostały wykonane ze składek członkowskich, bez najmniejszej pomocy władz.
W latach dwudziestych Radom w wielu dziedzinach życia współpracował ze stolicą. W 1923 roku warszawscy działacze, chcąc powiększyć zasięg działania swojego okręgu zwrócili uwagę na północne tereny województwa kieleckiego. Jeszcze w tym samym roku, właśnie za ich namową, w Radomiu powołano do życia tzw. komisję trzech (w skład której weszli: Czesław Krassowski, Lucjan Włoczkowski i Henryk Wierciński) stanowiącą zalążek późniejszego podokręgu radomskiego. Działacze ci zorganizowali pierwsze rozgrywki mistrzowskie w Radomiu, w których mistrzem została drużyna Czarnych Radom. Jej też przypadł zaszczyt reprezentowania barw miasta w rozgrywkach klasy B Warszawskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. W spotkaniu decydującym o mistrzostwie "wojskowi" dość niespodziewanie pokonali RKS 3:0.
Porażka ta sprawiła, że działacze RKS-u postanowili zwrócić baczniejszą uwagę na pracę z najmłodszymi. Nowe boisko w Starym Ogrodzie stało się prawdziwą "mekką" dla młodzieży, która przychodziła tu masowo uganiać się za okrągłą piłką. Właśnie w tym czasie zaczął powstawać przyszły zalążek doskonałej drużyny, która święciła wiele triumfów. Już w 1924 roku do kadry pierwszego zespołu RKS-u awansowało kilku nastoletnich chłopców, m.in.: Wacław Podkański, Roman Jabłoński, Tadeusz Dobrzański czy Mieczysław Kozłowski. W tamtym okresie drużyny nie miały prawdziwych trenerów. Funkcję szkoleniowca w RKS sprawował jego najlepszy wówczas piłkarz Stefan Szczepański. To właśnie on nauczył młodzież prawidłowego uderzania piłki. Wszystko to czynił bezinteresownie - społecznie.
W najbliższym czasie przedstawimy dalsze dzieje Radomiaka.
Artykuł pochodzi z Dziennika Radomskiego i jest autorstwa Sławomira Monika.