W niedzielę piłkarze Radomiaka ponownie zagrają przed własną publicznością. Tym razem zieloni zmierzą się z zajmującym dziesiąte miejsce w ligowej tabeli Mazurem Karczew. Podopieczni Artura Kolatora w dotychczasowych spotkaniach uzbierali 24 punkty, na które złożyło się sześć zwycięstw, sześć remisów i tyle samo porażek. Jesienią Radomiak po bardzo zaciętym meczu wygrał w Karczewie 1:0, a gola na wagę trzech punktów strzelił Marcin Figiel.
Trzon zespołu Mazura tworzą doświadczeni i ograni: bramkarz Dominik Pusek, Jacek Dąbrowski, Piotr Stańczuk, Rafał Komosa czy Kamil Tlaga. Zimą z Mazura do klubów z wyższej ligi ubyło czterech podstawowych piłkarzy: Damian Jakubik, Hubert Kosim, Daniel Żurawski i Maciej Górecki. Cała czwórka obok w/w graczy stanowiła o sile zespołu z Karczewa. W ich miejsce pozyskano m.in. Adama Centkowskiego i Michała Kopcia z Legionovii, Przemysława Łaskiego z KP Piaseczno, Marcina Mańko z Dolcana Ząbki oraz Michała Jagodzińskiego ze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Miejsce Huberta Kosima w ataku zajął grający jesienią przy Struga Wojciech Wocial.
Trener karczewian Artur Kolator odważnie stawia na młodzież. W ostatnim wygranym przez Mazura meczu z Omegą Kleszczów w wyjściowym składzie zagrało trzech młodzieżowców: Bednarczyk, Filipczak i Iwan, a na ostatnie 20 minut na placu gry zameldował się także 16-letni Mateusz Żebrowski. Obok niego w kadrze Mazura jest jeszcze kilku zawodników z rocznika 1995 z reprezentantem Polski Rafałem Włodarczykiem na czele.
W pierwszym wiosennym meczu Mazur mimo, że od 21. minuty przegrywał 0:1, ostatecznie pokonał na własnym boisku Omegę Kleszczów 2:1. Oba gole w odstępie zaledwie 60 sekund (70' i 71') strzelił wprowadzony na boisko kilka minut wcześniej najbardziej doświadczony zawodnik w zespole trenera Kolatora, Jacek Dąbrowski. Mazur podobnie jak Omega kończył mecz w osłabieniu. Boisko w konsekwencji dwóch żółtych kartek musiał w końcówce meczu opuścić obrońca Michał Jagodziński. Ponadto czwartą żółtą kartką w sezonie został ukarany Mateusz Lewicki przez co podstawowy środkowy pomocnik Mazura nie zagra przeciwko Radomiakowi.
Bramki Mazura od kilku lat broni Dominik Pusek. Na środku defensywy gra dwóch młodzieżowców, Hubert Bednarczyk i Radosław Filipczak. Na bokach zagrają pewnie pozyskani zimą Michał Jagodziński i Adam Centkowski. W drugiej linii pewne miejsce mają Piotr Stańczuk, Rafał Komosa i Kamil Tlaga, a na szpicy występuje Wojciech Wocial. Być może przeciwko Radomiakowi od pierwszej minuty zagra bohater i zarazem joker wygranego meczu z Omegą Kleszczów Jacek Dąbrowski.
W ostatnich dniach pojawiła się informacja, że w Mazurze wiosną ma występować były reprezentant Polski, Bartosz Karwan. Zawodnik został co prawda zgłoszony do rozgrywek, ale czy i w ogóle będzie grał w Mazurze na razie nie wiadomo. - Jak pojawi się na treningach i na meczach, to wtedy będzie można powiedzieć, że dołączył do naszej drużyny - podkreśla na łamach Linii Otwockiej trener Mazura Artur Kolator. - Jestem z Bartkiem w stałym kontakcie, czekamy na to, by wyjaśniło się kilka spraw w jego życiu prywatnym - dodaje szkoleniowiec.