Na początek SMS Łódź

Do zakończenia rundy jesiennej obecnego sezonu III ligi pozostały już tylko dwie kolejki. Z uwagi na zaległe spotkanie z Ceramiką Opoczno piłkarze Radomiaka rozegrają jeszcze nie dwa, ale trzy mecze. Jesień zakończą pojedynkiem na własnym obiekcie z MKS Kutno. Tymczasem już jutro zieloni zmierzą się w Łodzi z miejscowym SMS. Finisz rundy jesiennej będzie miał decydujący wpływ na układ tabeli, ale nie tylko.

- Jeżeli chcemy się jeszcze liczyć w walce o awans, to trzy najbliższe mecze musimy wygrać - nie owija w bawełnę trener Grzegorz Wesołowski.

Pierwszą przeszkodą do pokonania będzie nieleżący w ostatnich latach Radomiakowi zespół SMS Łódź. W ubiegłym sezonie zieloni w Łodzi przegrali 0:2, a na własnym stadionie, na inaugurację rundy wiosennej zremisowali 1:1. - Nikt nie mówi, że w Łodzi o zwycięstwo będzie łatwo. Żeby wygrać musimy podejść do tego meczu ze spokojem i mądrą głową - dodaje szkoleniowiec RKS-u.

Po pauzie za żółte kartki do składu teamu ze Struga wraca Maciej Świdzikowski, który zajmie miejsce na środku obrony obok Marcina Sikorskiego. Szkoleniowiec radomskiego teamu przed sobotnią potyczką nie ma do dyspozycji jedynie kontuzjowanego Marcina Grunta, który po meczu z Bronią narzeka na kolano. - Liczę, że tym razem w defensywie zagramy zdecydowanie lepiej niż to miało miejsce w derbach - mówi trener Wesołowski.

Jak zaznaczyliśmy na wstępie, ostatnie pojedynki w rundzie jesiennej będą miały decydujący wpływ na układ tabeli przed rundą rewanżową, ale będą one również ważne indywidualnie dla każdego zawodnika Radomiaka. Szkoleniowiec zielonych nie ukrywa, że trzy pozostałe do rozegrania mecze będą swoistym testem przydatności poszczególnych graczy do drużyny, która będzie walczyła o ligowe punkty wiosną. - Nie możemy sobie pozwolić, by w kolejnym sezonie awans prześlizgnął nam się koło nosa. W Radomiaku muszą grać zawodnicy, którzy będą dawać z siebie wszystko, przysłowiowo "umierać" za ten klub i wygrywać mecze - nie ma wątpliwości Grzegorz Wesołowski.

Jeżeli warunki techniczne na obiekcie w Łodzi pozwolą nam to przeprowadzimy relację live minute po minucie. W przeciwnym razie będziemy podawać tylko aktualny wynik sobotniej konfrontacji.

Początek meczu o godzinie 13:00.