Na razie nikt nie odchodzi z Radomiaka

Podczas zebrania zarządu klubu działacze Radomiaka podsumowali rundę jesienną drużyny. Zatwierdzony został także budżet oraz przedstawiono cykl przygotowań do wiosennych rozgrywek. Wyjaśniła się także sprawa, która w ostatnim czasie szczególnie wśród kibiców była tematem numer jeden. Z zespołu nikt nie odejdzie, a to oznacza, że klub ze Struga nie pożegna się między innymi z Łukaszem Janikiem, który został wypożyczony latem z Szydłowianki Szydłowiec.

Zielonych ma natomiast wzmocnić trzech zawodników. Na razie na treningu pojawił się tylko 26-letni Marcin Lachowski. Rosły napastnik, który występował między innymi w Zagłębiu Sosnowiec i Odrze Opole, już potwierdził swój instynkt strzelecki i w rozegranej podczas treningu grze szkoleniowej zdobył dla drużyny dwa gole. W rundzie jesiennej Lachowski grał w czwartoligowym LZS-ie Leśnica. W 15 meczach zdobył 17 bramek. - Zawodnik ten dysponuje własną kartą zawodniczą i wyraża chęć gry w barwach Radomiaka. Czy podpiszemy z nim umowę, wyjaśni się do 15 grudnia - poinformował "Gazetę" Łukasz Podlewski, dyrektor sportowy zielonych.

Włodarzy klubu interesuje tylko transfer definitywny. Jeśli nie powiodłyby się rozmowy z Lachowskim, Radomiak będzie poszukiwał dwóch kolejnych napastników oraz jednego pomocnika defensywnego. - Na razie nie mogę podać nazwisk zawodników, z którymi będziemy chcieli podpisać umowy. Nastąpi to najprawdopodobniej w połowie grudnia, kiedy zespół zakończy okres roztrenowania. Właśnie do tego czasu chcemy mieć kadrę dopiętą na ostatni guzik - powiedział Podlewski.

Kolejnym problemem, który spędza sen z powiek działaczy Radomiaka, jest sprawa dotycząca pozyskania szkoleniowca bramkarzy. W rundzie jesiennej takiego w drużynie nie było, nad czym nieraz ubolewał Jerzy Engel junior. Klub prowadzi zaawansowane rozmowy z jednym z trenerów z naszego regionu. Jeśli zakończą się one fiaskiem, wówczas niewykluczone, że na Struga pojawi się osoba związana z Andrzejem Dawidziukiem, szkoleniowcem bramkarzy w kadrze Leo Beenhakkera.

Podczas zebrania ustalono również, że zieloni wyjadą na co najmniej jeden obóz kondycyjny. Odbędzie się on od 6 do 16 lutego w Bydgoszczy na obiektach Zawiszy. Jeśli pogoda będzie dopisywać, to drugi obóz przeprowadzony zostanie na obiekcie radomskiego MOSiR-u ze sztuczną nawierzchnią.

Podczas obozu w Bydgoszczy podopieczni Jerzego Engela juniora zagrają mecze towarzyskie z Victorią Koronowo, TKP Toruń i Unią Janikowo. Ponadto sparingpartnerami zielonych przed rozpoczęciem rundy rewanżowej będą: Wisła Płock, Orlęta Radzyń Podlaski, Korona Góra Kalwaria, Znicz Pruszków, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Górnik Łęczna.