W meczu 23. kolejki piłkarze Radomiaka pokonali w Zduńskiej Woli miejscową Pogoń-Ekolog 1:0. Bramkę na wagę kompletu punktów strzelił w 39. minucie Maciej Świdzikowski. Tym samym radomianie wykorzystali potknięcia lidera i wicelidera, czym zbliżyli się na jeden punkt do KS Piaseczno i osiem do GLKS Nadarzyn. Zieloni kończyli mecz w "10", gdyż czerwonym kartonikiem w 57. minucie został ukarany Marcin Grunt.
Podopieczni Arkadiusza Grzyba do meczu z Pogonią przystąpili w identycznym zestawieniu jak do ostatniego ligowego spotkania w Płocku.
Od początku rywalizacji dobrze zorganizowani w obronie gospodarze wybijali z rytmu zielonych, a swoich szans upatrywali w kontratakach. Radomiak zaskoczyć bramkarza Pogoni próbował przeważnie uderzeniami z dystansu, ale zarówno strzały Daniela Barzyńskiego jak i Michała Skórskiego minimalnie mijały słupek bramki Krzysztofa Gruchaja. W 32. minucie Dariusz Rolak był nieco więcej precyzyjny, lecz piłka po jego strzale z rzutu wolnego odbiła się od poprzeczki. Wreszcie w 39. minucie radomianie objęli prowadzenie. Daniel Barzyński dośrodkował w pole karne, tam piłkę na słupek zdołał strącić Krzysztof Wierzba, dopadł do niej Maciej Świdzikowski i nie namyślając się długo umieścił ją w siatce.
Po zmianie stron gra wyraźnie się zaostrzyła czego efektem była druga żółta, a w konsekwencji czerwona kartka dla Marcina Grunta. Choć uczciwie trzeba przyznać, że faul naszego stopera do brutalnych nie należał. Trener Grzyb musiał reagować i za Piotra Kornackiego, który chwilę wcześniej uderzył groźnie, ale Gruchaj zdołał sparować piłkę na słupek, wprowadził Dariusza Mortkę. Gospodarze zwietrzyli swoją szansę na choćby remis, ale zieloni mimo, że w osłabieniu, grali uważnie i konsekwentnie nie pozwalając Pogoni na zbyt wiele. W 78. minucie na placu gry w miejsce Wierzby zameldował się Paweł Tarnowski, który wniósł do ofensywy sporo ożywienia i w 87. minucie był bliski strzelenia bramki, jednak piłka przy próbie lobowania golkipera Pogoni przeleciała nad poprzeczką. Do końca meczu Radomiak nie pozwolił sobie wydrzeć zwycięstwa i po końcowym gwizdku sędziego wspólnie z kibicami zawodnicy mogli świętować zdobycie kolejnego kompletu punktów.
Podopieczni Arkadiusza Grzyba nie będę mieli zbyt dużo czasu na odpoczynek, bowiem już w środę nasz zespół rozegra zaległy mecz w Zelowie z Włókniarzem.
Pogoń-Ekolog Zduńska Wola - Radomiak Radom 0:1 (0:1)
(Świdzikowski 39')
Pogoń-Ekolog: Gruchaj - Golański, Pietrzak, Górzawski, Swędrowski, Boruń (83' Konieczny), Kałuda, Badowski (46' Strzelczyk), Neścior, Kołuda, Maliszewski (60' Szczepański)
Radomiak: Studziński - Boryczka, Grunt, Świdzikwoski, Rolak, Szary (90' Kurbiel), Skórski, Barzyński, Sala, Kornacki (61' Mortka), Wierzba (78' Tarnowski)
żółte kartki: Pietrzak, Górzawski, Neścior - Grunt, Kornacki, Barzyński
czerwona kartka: Grunt (za dwie żółte)
sędziował: Paweł Szandała (Sieradz)