Oto co do powiedzenia mieli po meczu trenerzy obu ekip oraz strzelec zwycięskiej bramki Nikołaj Branfiłow i kapitan Radomiaka, nieobecny dziś na boisku Zbigniew Wachowicz.
Mieczysław Broniszewski: "Obawialiśmy się meczu z Piastem, który jest zespołem bardzo wymagającym. Widać to było szczególnie w formacji obronnej, która nie wybijała piłki na oślep, ale próbowała ją jeszcze rozgrywać. My byliśmy po ciężkim meczu z Górnikiem Zabrze. Rafał Szwed grał po zatruciu. Z powodu urazu pachwiny nie mogłem skorzystać z usług Abela Salamiego. Była to typowa walka o punkty, ale mógł się podobać. Tym razem to nam dopisało szczęście."
Jacek Zieliński: "Moim zdaniem sędzia wypaczył wynik meczu. Ciężko mi zebrać myśli po tym, co stało się w ostatnich minutach spotkania, ale nie ukrywam, że jestem rozgoryczony i rozżalony decyzją sędziego. Uważam, że jest to skandal w biały dzień, jeśli w takim meczu i takiej sytuacji dyktuje się rzut karny. W tym wszystkim dziwi mnie najbardziej to, że sędzia główny konsultował swoją decyzję z arbitrem bocznym, który wcześniej nie sygnalizował zagrania ręką. Mój zawodnik zarzekał się w szatni, że dostał piłką w biodro. Jest mi przykro, że w remisowym meczu o wyniku zadecydował tak problematyczny karny. To się nie powinno zdarzyć!"
Nikołaj Branfiłow: "Zawodnik Piasta wybił piłkę ręką z lini bramkowej i myślę, że karny był słuszny. Nie bałem się podejść do rzutu karnego bo wiedziałem, że strzelę. Dedykuję tego gola swojej żonie, która jest w szpitalu. To był ciężki mecz. Przeciwnicy cały czas się bronili. Mieliśmy za cel strzelenie bramki w I połowie no ale nie udało się. Do końca nie traciliśmy nadziei, że strzelimy bramkę."
Zbigniew Wachowicz: "Wygraliśmy kolejny mecz. Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa. Był to trzeci mecz ligowy, w którym strzelamy bramkę w 90 minucie. Jestem bardzo zadowolony z tego co jest. Nasza gra nie była taka jak to wyglądało z Górnikiem Zabrze, ale przeciwnik był bardzo trudny. Defensywa Piasta jest bardzo dobrze zorganizowana. Jak dobrze wiemy Piast nie przegrał 9-ciu meczy z rzędu. Także ich passa skończyła się w Radomiu."