Radomiak jedzie do Siedlec

Z niepokonaną do tej pory w sezonie 2009/2010 III ligi drużyną Pogoni Siedlce przyjdzie się zmierzyć piłkarzom Radomiaka już w najbliższą sobotę. - Prawo serii kiedyś się kończy i Pogoń musi w końcu przegrać, ponieważ nie ma drużyny która gra idealnie - mówi przed spotkaniem w Siedlcach szkoleniowiec Radomiaka Jerzy Rot. Wyjściowa jedenastka zielonych w porównaniu do tej, która wybiegła przeciwko Włókniarzowi będzie się nieco różnić.

Z powodu kontuzji kolana wykluczony jest występ na środku obrony Macieja Woźniaka. W jego miejsce obok Dariusza Mortki zamelduje się Marcin Sikorski. Niewykluczone, że zmiany zajdą również w formacjach ofensywnych. - Nie chcę wyprzedzać faktów, dlatego najpierw o moich decyzjach dowiedzą się zawodnicy, ale na pewno będę chciał dać szansę piłkarzom, którzy do tej pory grali w mniejszym wymiarze czasowym. Zastanawiam się nad Łukaszem Janikiem, który bardzo dobrze prezentuje się na treningu - informuje trener Rot.

Drużyna Radomiaka jedzie do Siedlec pełna optymizmu i z wiarą w odniesienie zwycięstwa. - Będziemy oczywiście grali o korzystny wynik i jeżeli tylko skuteczność nie będzie u nas szwankować, bo do tej pory traciliśmy przez nią albo punkty, albo nerwy to mam nadzieję i z takim nastawieniem przystępujemy do tego meczu, że nam się to uda - podkreśla szkoleniowiec zielonych

Jerzy Rot ma sporo informacji na temat gry rywali radomian, bowiem obserwował mecz Pogoni z Legionovią. - Jest to zespół wyrównany i dobrze poukładany. Wyróżniającym się zawodnikiem jest czarnoskóry stoper - mówi trener. Miejmy nadzieję, że wskazówki, które z pewnością udzielił swoim podopiecznym przyczynią się do wywalczenia korzystnego rezultatu.

Początek meczu o godzinie 16:00.