Radomiak na dziesięć dni przed inauguracją sezonu

Do inaugurującego sezon 2009/2010 meczu Radomiaka ze Stalą Niewiadów, który zostanie rozegrany w niedzielę 16. sierpnia na stadionie przy ulicy Struga 63 pozostało już tylko dziesięć dni. Przed zielonymi jeszcze tylko jeden sparing, a od poniedziałku bezpośrednie przygotowania do pierwszego meczu ligowego. Dziś zawodnicy, którzy grali we wczorajszym meczu kontrolnym odbyli odnowę biologiczną, natomiast pozostali normalnie trenowali.

W zajęciach z zespołem Radomiaka uczestniczy wciąż bramkarz Mirosław Kuczera, który co prawda nie wystąpił w sparingu z Orlętami w Łukowie, ale wszystko wskazuje na to, że zostanie on na Struga i będzie pod nieobecność Jakuba Studzińskiego [kontuzja przyp. red.] walczył o miejsce między słupkami z Piotrem Banasiakiem. Golkiper jest po słowie z działaczami zielonych i wkrótce powinien stać się zawodnikiem RKS-u.

W zielono-białych barwach w nadchodzącym sezonie występować będzie także utalentowany 19-latek Szymon Kurbiel, który może grać zarówno na lewej jak i prawej stronie pomocy czy nawet w środku pola. Kurbiel trafi do Radomiaka na zasadzie transferu definitywnego z Szydłowianki Szydłowiec, z którą do porozumienia doszli wreszcie szefowie zielonych.

Cały czas indywidualnie trenuje stoper Maciej Świdzikowski, który w dalszym ciągu odczuwa ból w pachwinie. Zawodnik był wczoraj z drużyną w Łukowie, ale tylko truchtał. Miejmy nadzieję, że radomscy masażyści Zdzisław Radulski i Cezary Romanowski szybko doprowadzą Macieja do pełni sprawności i ten będzie mógł wreszcie zadebiutować w barwach Radomiaka.

Jutro zawodnicy spotykają się na normalnym treningu, z kolei w sobotę podopieczni Jerzego Rota na własnym stadionie rozegrają ostatni mecz kontrolny w ramach letnich przygotowań z Klubem Sportowym Warka.