Witaj na Stronie Kibiców Radomiaka Radom!

Radomiak oszczędza. Salami wznowił treningi.

05-11-2005 13:11 [źródło: Echo Dnia]
Paweł Kobyłecki, dotychczasowy menadżer do spraw sportu w Radomiaku, związany z radomskim klubem od siedmiu lat, już w nim nie pracuje. Jeszcze w tym miesiącu pracę ma stracić dwóch innych etatowych pracowników klubu.
Mijający tydzień w Radomiaku był burzliwy. Pracę stracił menadżer do spraw sportu Paweł Kobyłecki. Jeszcze w tym miesiącu pracę ma stracić dwóch innych etatowych pracowników klubu.
- Wręczając mi wypowiedzenie, prezes (Janusz Czarnecki - przyp. red.) nie przedstawił mi żadnych powodów, dlaczego tracę pracę w klubie. Jest mi przykro, że po tylu latach muszę się pożegnać z Radomiakiem, klubem, z którym byłem w trudnych chwilach, gdy nie było wody i prądu, ale też bardzo szczęśliwych, jak awans piłkarzy do II i III ligi - powiedział nam Paweł Kobyłecki.
Jakie są przyczyny zwolnienia Kobyłeckiego? - z tym pytaniem zwróciliśmy się do Zbigniewa Korcza, członka zarządu Radomiaka. - Po zmianach w strukturze organizacyjnej klubu i szczegółowej analizie stanowisk, zdecydowaliśmy, że obowiązki menadżera sportowego klubu przejmie dyrektor sportowy Janusz Oparcik. Dlatego wypowiedzenie otrzymał Paweł Kobyłecki. W najbliższym czasie szykują się dalsze zwolnienia. Pracę straci dwóch lub trzech pracowników. Nazwisk na razie nie podam. To wszystko w ramach oszczędności i dalszych zmian organizacyjnych.
Korcz zaprzeczył, jakoby prezes Janusz Czarnecki pracował w klubie na etacie, a takie pogłoski ostatnio się pojawiły. - Prezes pracuje społecznie - podkreślił.
Nie milkną echa niedzielnego meczu Radomiaka z Piastem. Jak informowaliśmy wczoraj, gliwicki klub złożył oficjalny protest do Polskiego Związku Piłki Nożnej na sędziego Piotra Maurka z Krakowa za rzekome wypaczenie wyniku meczu z Radomiakiem. Piast zarzuca sędziemu podyktowanie niesłusznego rzutu karnego w 90 minucie meczu, z którego radomianie zdobyli bramkę i dała ona naszej drużynie trzy punkty.
Tuż po meczu, w wypowiedzi dla naszej gazety, będący na tym spotkaniu znany były sędzia, obecnie obserwator Wit Żelazko, powiedział, że zawodnik Piasta zagrał ręką w polu karnym, co pokazała powtórka wideo. Rozmowa odbyła się w obecności kierownika gliwickiej drużyny Janusza Bodziocha. - Zagranie ręką było i rzut karny został prawidłowo podyktowany. Jak pan Maurek prowadził zawody, ja nie mogę się wypowiadać, bo nie byłem jego oficjalnym obserwatorem - dodał Wit Żelazko.
Wczoraj PZPN podał noty sędziów, którzy prowadzili mecze 14 kolejki II ligi, w tym Radomiaka z Piastem. Sędzia Maurek otrzymał notę 7.8 pkt. Gdyby wypaczył wynik meczu, ocena byłaby znacznie niższa (nawet poniżej 7 pkt.) i z pewnością arbiter z Krakowa zostałby odsunięty od prowadzenia spotkań II ligi.
Z informacji, jakie uzyskaliśmy w PZPN, protest Piasta w ogóle nie będzie rozpatrywany.
Przed niedzielnym meczem z Polonią w Bytomiu, kibiców Radomiaka najbardziej zastanawia absencja najlepszego napastnika Abela Salamiego. Oficjalna wersja jest taka, że Nigeryjczyk narzeka na uraz pachwiny. Salami przychodzi do klubu i bierze zabiegi. Wczoraj z pachwiną Abela było już znacznie lepiej, bo gracz ten wznowił treningi. Zaczął od truchtania wokół boiska. Zawodnik zaklina się, że jego absencja jest spowodowana kontuzją. Gdy zapytaliśmy o sprawy finansowe i zaległości, gracz nie chciał na ten temat się wypowiadać, powiedział jedynie: - Jeżeli chodzi o pieniądze, nie jestem traktowany tak, jak pozostali koledzy z drużyny.
- Nie bardzo wiem, co piłkarz miał na myśli. Otrzymuje na bieżąco pieniądze, ale klub ma także wobec niego zaległości, tak jak w stosunku do pozostałych zawodników. Na dzień dzisiejszy zaległości wszystkich piłkarzy sięgają w sumie kilkanaście tysięcy złotych - dodał Zbigniew Korcz.
Wszystko wskazuje na to, że Nigeryjczyk w Bytomiu nie zagra, może tak być, że w ogóle nie pojedzie z drużyną na mecz. Salamiego zobaczymy chyba dopiero w składzie na mecz pucharowy z Lechem w Poznaniu.
Z dłuższego o dwa dni niż pozostali piłkarze urlopu wrócili wczoraj dwaj Białorusini - Nikołaj Branfiłow i Aleksander Osipowicz. Pierwszego zatrzymały sprawy rodzinne (chora żona), drugiego załatwianie wizy na pobyt w Polsce.
Kto zagra przeciwko Polonii? Podstawowa jedenastka będzie się różnić od tej z meczu z Piastem. Za kartki wraca do składu obrońca Zbigniew Wachowicz. Partnerem Osipowicza w ataku będzie chyba Klaudiusz Ząbecki, który na wczorajszych zajęciach, podczas wewnętrznej gierki był wyjątkowo aktywny i strzelił dwa gole. Lekko przeziębiony jest Tomasz Brzyski, który w trakcie wczorajszego treningu zszedł z boiska, ale do gry jest raczej pewniakiem.
Przypuszczalny skład: Borkowski - Duda, Szwed, Wachowicz - Cieciura, Rysiewski, Branfiłow, Terlecki, Brzyski - Osipowicz, Ząbecki.

Komentarze (1)

Nick Data Treść
mirco
(IP:)
05-11-2005 19:56Abel, albo graj, albo sp...j!

TERMINARZ - WIOSNA 2025
31. kolejka: Piast Gliwice - RADOMIAK RADOM | nd. 4.05 - godz. 12:15
32. kolejka: RADOMIAK RADOM - Pogoń Szczecin | sb. 10.05 - godz. 14:45
33. kolejka: Stal Mielec - RADOMIAK RADOM | pt. 16.05 - godz. 18:00
34. kolejka: RADOMIAK RADOM - Motor Lublin | sb. 24.05 - godz. 17:30
SKLEP
OSTATNI MECZ
  • Radomiak Radom
    30. kolejka
    2:2
    Lech Poznań
    Radomiak Radom - Lech Poznań
KALENDARIUM
Dzisiaj jest: Wtorek, 29 kwietnia 2025
Rocznice urodzin
29-04 Aleksander Czachor 102. Aleksander Czachor
Rocznice śmierci
29-04 Lechosław Chalabry 16. Lechosław Chalabry
NASTĘPNY MECZ
  • Piast Gliwice - Radomiak Radom
    Piast Gliwice
    31. kolejka
    vs
    Radomiak Radom
    Niedziela, 4 maja - godz. 12:15
TABELA EKSTRAKLASY
Lp. Drużyna M Pkt
1.Raków Częstochowa3062
2.Lech Poznań3060
3.Jagiellonia Białystok3058
4.Pogoń Szczecin3053
5.Legia Warszawa3050
6.Cracovia Kraków3045
7.Motor Lublin3043
8.Górnik Zabrze3042
9.GKS Katowice3042
10.Piast Gliwice3038
11.Widzew Łódź3037
12.Korona Kielce3037
13.Radomiak Radom3036
14.Zagłębie Lubin3033
15.Lechia Gdańsk3030
16.Puszcza Niepołomice3027
17.Stal Mielec3026
18.Śląsk Wrocław3025
MAPA SERWISU
© 2004-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved radomiak