Radomiak otrzymał walkowera za mecz z Drwęcą

Nie 21, a 24 "oczka". Nie dziewiąte, a siódme miejsce na koniec rundy jesiennej w trzeciej lidze. Spotkania o punkty co prawda odeszły już do historii, jednak konto zielonych wzbogaciło się dzisiaj za sprawą walkowera za ostatni mecz rundy przyznanego przez Mazowiecki Związek Piłki Nożnej. Powód? W ekipie Drwęcy grał nieuprawniony zawodnik.

Pierwsza informacja o powyższym fakcie pojawiła się dzisiaj na stronie internetowej Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. Analiza meczu Drwęcy i Radomiaka, który odbył się 10 listopada, wykazała bowiem, że w ekipie gospodarzy wystąpił nieuprawniony zawodnik. - Oczywiście, że bylibyśmy zadowoleni z trzech dodatkowych punktów - wyłożył dyrektor Radomiaka Łukasz Podlewski. - Radość wstrzymujemy jednak do momentu otrzymania oficjalnego pisma z Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej - zastrzegł.
Przypomnijmy, że spotkanie zakończyło sie wynikiem 2:1 dla gospodarzy.

Oprócz tego spotkania, walkowerem na niekorzyść Drwęcy zweryfikowano także przegrane mecze z OKS-em 1945 (0:2) oraz Wigrami (0:1). Dodatkowo WD PZPN nałożył na Drwęcę karę dwóch ujemnych punktów oraz zakaz transferowy za nieuregulowane długi wobec byłego zawodnika Macieja Dołęgi.