Radomiak przekroczył półmetek zgrupowania w Dębicy

Już sześć dni na zgrupowaniu w Dębicy mają za sobą piłkarze Radomiaka. Zieloni trenują solidnie dwa razy dziennie, ale nie może to dziwić, gdyż w końcu przebywają na obozie przygotowawczym, a nie jak kadra Franciszka Smudy przed Euro 2012 na obozie regeneracyjno-wypoczynkowym. W niedzielę trener Armin Tomala zaserwował swoim podopiecznym zajęcia przed oraz po południu. Nie inaczej było w poniedziałek.

Ciężka praca na zgrupowaniu ma przynieść dobre efekty w czasie sezonu. Niestety w naszej drużynie w tym okresie przygotowawczym nie obchodzi się bez kontuzji. Po Marcinie Figlu, który całe szczęście pracuje już na pełnych obrotach do grona urazowiczów dołączył Kacper Wnuk, a po sparingu ze Stalą Sanok również Łukasz Szary. Popularnemu "Szarikowi" dokucza kolano i aktualnie nie bierze on udziału w treningach. O tym co tak na prawdę dolega zawodnikowi dowiemy się po badaniu USG.

W poniedziałek do Dębicy wrócił świeżo upieczony mąż - Samuelson Odunka - który w sobotę się ożenił i na dwa dni wyjechał w swoje strony. Oprócz niego na zgrupowanie Radomiaka zawitał doświadczony bramkarz, który będzie sprawdzany pod kątem przydatności do naszego zespołu.